We wtorek 7 stycznia na policję trafiło zgłoszenie o agresorze przebywającym jednym z bloków w Chełmku.
Podczas mroźnego popołudnia koło godziny 16:00 w Chełmku pojawił się wezwany patrol. Funkcjonariusze otrzymali informację, że w jednym z okolicznych bloków jakiś mężczyzna przebywa na klatce schodowej i niepokoi mieszkańców. Wszystko, przez swoje agresywne zachowanie.
Kilku z lokatorów budynku miało nawet usłyszeć od 28-latka groźby śmierci. Mundurowi szybko odnaleźli odpowiedni blok i zatrzymali mężczyznę. Przebadano go na miejscu alkomatem, którego wynik wskazywał 1,4 promila.
Szybko znaleziono dowody
Przez następne godziny funkcjonariusze zbierali dowody, które łącznie dały sumę czterech zarzutów gróźb karalnych. Mając na uwadze bezpieczeństwo poszkodowanych całego zdarzenia, policjanci wystąpili do prokuratury, by ta zastosowała wobec mężczyzny środki zapobiegawcze.
Sprawne działanie służb
Dwa dni po zatrzymaniu, w czwartek 9 stycznia podejrzany trafił do Prokuratury Rejonowej w Oświęcimiu, gdzie usłyszał zarzuty prokuratorskie. Tego samego dnia trafił przed oblicze sędziego Sądu Rejonowego w Oświęcimiu, który na podstawie zebranych dowodów oraz wniosku prokuratora zastosował wobec podejrzanego trzymiesięczny areszt tymczasowy. Zatrzymany wprost z sali sądowej trafił do jednego z aresztów śledczych. Za groźby karalne można trafić do więzienia na dwa lata.
fot: Policja Małopolska