Jesteśmy w stanie uwierzyć, że to tylko przypadek czasowy, ale jednak w dość niewielkim Olkuszu - dwóch mężczyzn niezależenie zgłaszających się do odsiadki - to naprawdę niezwykły zbieg okoliczności.
Obaj panowie pojawili się na komendzie w poniedziałek (19 sierpnia). Pierwszy to 33-latek, który twierdził, że jest osobą poszukiwaną. Kiedy mundurowi sprawdzili go w policyjnych systemach, to okazało się, że mówi prawdę. Mężczyzna był poszukiwany trzema listami gończymi przez Sąd Rejonowy w Olkuszu za niewywiązywanie się z obowiązku alimentacyjnego, a do odbycia miał dwa lata kary więzienia.
Godzinę później, w tym samym miejscu pojawił się 34-letni mieszkaniec Olkusza, któremu również wymierzono karę pozbawienia wolności. Ten mężczyzna został skazany za przestępstwa narkotykowe i do odsiadki ma rok.
Co ciekawe, w tym niezwykły przypadku, obaj poszukiwani swoje zachowania argumentowali tak samo, że mają dość takiego życia i „oglądania się za siebie”.
Foto: policja.pl