W poniedziałek 2 września zostały przeprowadzone badania próbki wody z urządzenia wodociągowego Paszyn II. Okazuje się, że ta nie nadaje się do spożycia.
W związku z tym osoby korzystające z wody w gminie Chełmiec zmuszone są do kilku zmian w codziennym życiu. Lista rzeczy, których nie mogą robić to przede wszystkim spożywanie jej. Podobnie jest zresztą jeśli chodzi o czyszczenie warzyw i owoców. Jednocześnie zabrania się korzystania z wody w ramach higieny jak kąpiel, czy mycie zębów, oraz w celu oczyszczenia ran. Nie można zapomnieć o zakazie mycia naczyń, podlewania roślin i braku możliwości robienia prania.
Można jedynie używać jej w celach sanitarnych jak na przykład spłukiwanie toalet. Decyzja Inspektoratu Sanitarnego w Nowym Sączu będzie podtrzymana do odwołania. Mieszkańcy gminy Chełmiec muszą uzbroić się w cierpliwość i poczekać na nowy komunikat w sprawie wody z Paszyna II.
Rano dzwonił do mnie szef tej spółki pan Stanisław Kruczek i na jego wniosek od razu podstawiliśmy do Paszyna beczkowóz, który stoi koło byłego sklepu państwa Szołdrowskich. Gmina będzie zaopatrywać mieszkańców w ten sposób w wodę aż do czasu, gdy sytuacji na tutejszym wodociągu wróci do normy. Niby to nie nasza sieć, ale zdecydowanie to są nasi mieszkańcy, zatem nie wyobrażam sobie, żeby ich zostawić bez pomocy. - powiedział wójt gminy Chełmiec Stanisław Kuzak.
Escherichia coli, nazywana potocznie bakterią coli wydziela tak zwaną werotoksynę, która może uszkadzać naczynia włosowate, przede wszystkim w nerkach, płucach, mózgu i sercu. Spotyka się ją w jelicie zwierząt, w tym człowieka, jak również powszechnie są w glebie i wodzie, gdzie trafiają z wydzielinami i kałem.
fot: Zuzanna Gietner / Głos24