sobota, 19 października 2024 07:00, aktualizacja 2 dni temu

Mecz przyjaźni meczem prawdy? Cracovia zagra z Lechem

Autor Krystian Kwiecień
Mecz przyjaźni meczem prawdy? Cracovia zagra z Lechem

W sobotę 19 października o 20:15 rozpocznie się mecz przyjaźni, który może nam odpowiedzieć na ważne pytanie. Na ile stać Cracovię Dawida Kroczka już w jego pierwszym pełnym sezonie?

W zeszłym sezonie Ekstraklasy Jagiellonia Białystok i Śląsk Wrocław do ostatniej kolejki walczyły o mistrzostwo kraju, co finalnie udało się drużynie z Podlasia. Może porównanie obecnej Cracovii do tamtej Jagi to przesada, ale sobotnie starcie z Kolejorzem może jednak nieco zmienić ten punkt widzenia i pokazać, czy są w stanie pokonać tak mocnego rywala.

Faktem jest, że Pasy weszły w sezon niesamowicie. Odpadli co prawda z Pucharu Polski z trzecioligową Sandecją, ale chyba żaden fan przychodzący na mecze Cracovii nie będzie zły na zespół, pomimo odpadnięcia z pucharu jeśli dalej będą grali jak dotychczas w lidze.

Na 11 kolejek przegrany mecz w Radomiu i drugi, kontrowersyjny mecz z Widzewem na własnym stadionie to jedyne ich mecze bez punktów. Na ten moment zespół zanotował 7 zwycięstw, pokonując po drodze nie tylko słabo dysponowane Stal Mielec czy Puszczę Niepołomice, ale również czołowe drużyny w kraju ostatnich lat, jak Jagiellonię, Raków, czy Pogoń Szczecin.

Atak na piątkę, obrona na dwóje

Strzelili najwięcej goli w lidze (22), jednocześnie tracą sporo (15). Dla porównania ostatni Śląsk stracił tylko dwie więcej. Jeśli szukać punktów zaczepienia do poprawy, to byłaby nią defensywa, bowiem tylko w Częstochowie i Kielcach udało się zachować czyste konto. Na razie jednak jest to lekka rysa, na obrazie bardzo dobrej drużyny.

Mecz przyjaźni o lidera

Na stadion przy ulicy Józefa Kałuży przyjedzie Lech, który radzi sobie jeszcze lepiej niż Pasy. Nie jest to jednak różnica diametralna. W jedenastu meczach wygrali osiem razy, czyli jeden więcej niż podopieczni trenera Kroczka. Oni także nie uchronili się od wpadek. Porażka w Łodzi z Widzewem, w Rzeszowie w ramach Pucharu Polski, czy ostatnio u siebie z Motorem to najlepsze przykłady.

Zapowiada się więc teoretycznie wyrównany mecz dwóch zespołów, które są w świetnej formie. Ewentualne zwycięstwo da Cracovii lidera tabeli przynajmniej do niedzieli, gdy Raków zagra z Pogonią. Oglądanie drużyny z Kałuży w tym sezonie to przyjemność dla oka, który ma swoje potwierdzenie również w zdobywanych punktach. Nie dziwi więc, że sobotni mecz przyjaźni jest już wyprzedany, a jego ranga w październiku to walka o szczyt tabeli Ekstraklasy.

fot: Mateusz Łysik / Głos24

Sport

Sport - najnowsze informacje

Rozrywka