W czwartek tuż przed godziną 10.00 jeden z kierowców jadących ulicą Słowackiego w Oświęcimiu zauważył, jak przez jezdnię przechodzi małe dziecko. Jak się później okazało, 3-latek wykradł się z mieszkania, gdy jego matka brała prysznic.
W trakcie ustalania okoliczności odnalezienia dziecka funkcjonariusze otrzymali informację od oficera dyżurnego, że z operatorem Centrum Powiadamiania Ratunkowego skontaktowała się 27–letnia mieszkanka Oświęcimia, która płacząc, poinformowała, że jej trzyletni synek wyszedł z mieszkania i pomimo poszukiwań w rejonie bloku, nigdzie go nie odnalazła.
3-latek, który od miejsca zamieszkania pokonał około 200 metrów, mocno przestraszony, lecz cały i zdrowy trafił pod opiekę rodziców. Funkcjonariusze ustalili, że maluch wymknął się z mieszkania w chwili, gdy matka brała prysznic, a ojciec był w pracy.
Na duże słowa uznania zasługują mieszkańcy Oświęcimia, pani Aleksandra Krawczyk oraz pan Marek Zabłocki, którzy błyskawicznie zareagowali widząc samotne dziecko i nie pozwoli, by ta historia mogła zakończyć się znacznie gorzej.
Źródło: KPP Oświęcim
Foto: zdjęcie poglądowe