Ulicą Krakowską na Rynek przyszła fala żółtej fluorescencji, a wokół Ratusza zamknął się ludzki krąg świateł. Uczniowie pokazali, że widoczność po zmroku to nie slogan z podręcznika, tylko nawyk, który może uratować życie.
Odblaskowy Marsz w ramach akcji „Odblaskowa Szkoła 2025” przeszedł przez centrum Tarnowa. Wzięła w nim udział cała społeczność Szkoły Podstawowej Integracyjnej nr 25. Dzieci i młodzież maszerowały w kamizelkach i z odblaskami, niosąc własnoręcznie przygotowane plakaty i transparenty przypominające o obowiązku bycia widocznym na drodze. Pochód wyruszył ulicą Krakowską i dotarł na Tarnowski Rynek, gdzie uczniowie utworzyli wokół Ratusza symboliczny „odblaskowy łańcuch”.
Maszerujący nie poprzestali na demonstracji – na Rynku zatrzymywali przechodniów, rozdając ulotki zachęcające do noszenia elementów odblaskowych nawet w mieście, tam gdzie o przejeżdżające auta nietrudno. Akcja miała wyraźnie edukacyjny charakter: uczniowie mówili o tym, jak kamizelka czy zawieszka potrafią wydłużyć zasięg widoczności pieszego i kierowcy dać cenne sekundy na reakcję.
Nad bezpieczeństwem wydarzenia czuwali policjanci, którzy zabezpieczyli trasę i koordynowali przejście kolumny przez centrum. Dzięki temu marsz przebiegł spokojnie, a „lekcja widoczności” dotarła zarówno do uczestników, jak i do przypadkowych przechodniów oraz kierowców zatrzymujących się przy pochodzi.
Na tym akcja się nie skończyła. Tarnowskie Maszkarony też „zabrały głos” – uczniowie klasy 1a udekorowali miejskie figury odblaskami, by przypominały o bezpieczeństwie po zmroku. Dzięki temu każdy, kto odwiedza Tarnów i podąża Szlakiem Maszkaronów, może sięgnąć po odblask i zabrać go ze sobą. Mały element, a na drodze potrafi zrobić wielką różnicę.
Fot. SPI 25 w Tarnowie
