Historia niczym z amerykańskich komedii. Policjanci z województwa małopolskiego zatrzymali 30-latka, poszukiwanego do rocznej odsiadki za naruszenie przepisów o imprezach masowych. W jego mieszkaniu policjanci znaleźli ciasteczka … z marihuaną.
Do całego zdarzenia doszło parę dni temu w Oświęcimiu. Kryminalni z Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie przeprowadzili realizację, w wyniku której zatrzymali 30-latka, od kilku tygodni ukrywającego się przed organami ścigania.
Mężczyzna był poszukiwany za naruszenie przepisów o imprezach masowych, za co na rok miał trafić za kratki. Wpadł w ręce stróżów prawa w wynajmowanym mieszkaniu. Zaskoczony wizytą policjantów, podczas przeszukania, na pytanie o narkotyki i przedmioty zabronione wskazał funkcjonariuszom, z wyglądu nie budzące żadnych podejrzeń, ciasteczka z marihuaną. Narkotest potwierdził w nich obecność THC.
Podejrzany został przewieziony do Zakładu Karnego, gdzie spędzi najbliższy czas. Natomiast słodycze zostały zabezpieczone i przekazane do szczegółowych badań laboratoryjnych. Po uzyskaniu ekspertyzy 30-latek może usłyszeć zarzuty posiadania środków odurzających.
Foto: KPP w Oświęcimiu (edycja własna)