Kierujący samochodem osobowym nie zatrzymał się do policyjnej kontroli drogowej. Uciekając, uderzył w policyjny radiowóz, następnie stracił panowanie nad prowadzonym pojazdem, wylądował w rowie i uciekał pieszo. 22-latek został zatrzymany.
W niedzielę (11 grudnia) o godzinie 21 policjanci patrolujący teren Nowego Wiśnicza zauważyli białe bmw, które według wiedzy funkcjonariuszy prowadził mężczyzna z cofniętymi uprawnieniami do kierowania pojazdami. Aby potwierdzić swoje przypuszczenia mundurowi pojechali za osobówką i chcąc przeprowadzić kontrolę drogową dali kierującemu sygnał do zatrzymania pojazdu. Mężczyzna nie zastosował się do wydawanych poleceń, zawrócił samochód, po czym ruszył z impetem, szybko się oddalając. Policjanci ruszyli za nim w pościg, jednak kierujący bmw nie reagował na sygnały do zatrzymania. Podczas ucieczki kierowca bmw, w wyniku próby ominięcia radiowozu uderzył w niego powodując uszkodzenia przedniego zderzaka policyjnego samochodu, a następnie odjechał z dużą prędkością.
– W pewnym momencie w trakcie jazdy stracił panowanie nad pojazdem i na łuku drogi zjechał do przydrożnego rowu. Tam wysiadł z samochodu i podjął ucieczkę pieszą, którą szybko zakończyli prowadzący interwencję policjanci z Komisariatu Policji w Nowym Wiśniczu. Po jego wylegitymowaniu i sprawdzeniu w policyjnej bazie danych potwierdzono, że posiada on decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi, wydaną na początku roku. Mężczyzna został zatrzymany. 22-letniemu mieszkańcowi gminy Nowy Wiśnicz pobrano następnie krew do dalszych badań mających wykazać, czy kierował pojazdem, będąc pod działaniem alkoholu lub środków odurzających
– informuje policja.
Mężczyzna odpowie za szereg popełnionych naruszeń prawa oraz niezatrzymanie się do kontroli drogowej, za które grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Inf./Fot. KPP Bochnia