W parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Łąkcie Górnej (gmina Żegocina, powiat bocheński) znów doszło do kontrowersji wokół proboszcza ks. Janusza Czajki. Podczas ogłoszeń parafialnych w niedzielę, 17 czerwca, duchowny skomentował kwestie polityczne i użył obraźliwego określenia homoseksualistów. Sprawą zajmuje się kuria diecezjalna w Tarnowie.
Mocne słowa z ambony
Na nagraniu przesłanym do mediów słychać, jak proboszcz odnosi się do sytuacji związanej z drugą godziną religii w szkołach na terenie gminy Żegocina. – „W wielu parafiach, w Limanowej, w Muszynie, są dwie godziny religii, a w Łąkcie nie ma. Muszą księża odchodzić po walce (...). Podziękujcie księdzu proboszczowi z Żegociny, który powiedział: jedna godzina i koniec. Głosujemy za Trzaskowskim. Za aborcją, za eutanazją, za pedałami" — dopowiedział ks. Czajka. – "Myśmy się buntowali. Myśmy stawiali tutaj opór” – przypomniał, zwracając się do swoich parafian, wśród których były również dzieci.
– „Pan Jezus na Golgocie przegrał po ludzku, ale kiedyś z tego też było zwycięstwo w formie zmartwychwstania. Myślę, że Łąkta się nie da” – podsumował.
Głos PSL i samorządu
Wypowiedzi duchownego skomentowali lokalni działacze Polskiego Stronnictwa Ludowego. – „Nie może być tak, że ksiądz po miesięcznych rekolekcjach, po swoich występkach z 2020 roku, znowu w 2025 roku nie zmienia swoich poglądów i dalej uważa, że kościół i ambona to miejsce do głoszenia polityki” – ocenił Łukasz Krzysztofik, wiceprezes Zarządu Wojewódzkiego PSL w Małopolsce.
– „Chcemy chodzić do kościoła, gdzie polityki nie ma, gdzie możemy posłuchać normalnego kazania, przemyśleć swoje wybory. Głos Kościoła powinien przemawiać w kwestiach wiary, a nie w kwestiach polityki” – dodał Michał Frączek, wiceprezes Forum Młodych Ludowców w Małopolsce.
Łukasz Krzysztofik apeluje również do tarnowskiej kurii: – „Podczas mszy, w której biorą udział dzieci, nie powinno być miejsca na mowę nienawiści, nie powinno być miejsca dla polityki. Ksiądz proboszcz miał już jedno upomnienie. Apeluję do księdza biskupa i wystosujemy w tej sprawie również apel pisemny, żeby podjąć odpowiednie kroki”.
Kontrowersje już w 2020 roku
Ks. Czajka proboszczem parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Łąkcie jest od 2017 roku. Nie jest to pierwsza sytuacja, w której znalazł się w centrum uwagi opinii publicznej. Już w 2020 roku, tuż przed wyborami prezydenckimi, duchowny podczas homilii odniósł się do debaty kandydatów zorganizowanej przez TVP. – „Dziewięciu idiotów, kłamców, na prezydenta, którzy kłamią bezczelnie. (...) Każdy jeden jest poza Kościołem, poza Chrystusem! Nawet ten słynny nasz Kosiniak-Kamysz – przecież rozwiedziony” – mówił wtedy.
Nagranie trafiło do sieci, a sprawa do kurii tarnowskiej. Rzecznik ks. Ryszard Nowak poinformował wówczas, że duchowny otrzymał oficjalne upomnienie i naganę od biskupa, został zobowiązany do przeproszenia parafian oraz wysłany na miesięczne rekolekcje w celu „rewizji własnego postępowania i odbudowania kapłańskiej tożsamości”.
Ks. Czajka wówczas zapewniał, że „wyciąga lekcję i przyjmuje ją z pokorą”. Jak pokazują ostatnie wydarzenia, „lekcja pokory” nie przyniosła oczekiwanych rezultatów.
Kuria bada sprawę
Jak poinformowała tarnowska kuria, w sprawie kontrowersyjnej wypowiedzi prowadzone jest postępowanie wyjaśniające. Ks. Janusz Czajka decyzją biskupa ma wkrótce opuścić parafię w Łąkcie Górnej.
fot. Wikipedia
