Pewien mężczyzna w Oświęcimiu poczuł silne pragnienie alkoholowe, jednak nie posiadał przy sobie gotówki. To zmusiło go do kradzieży dwóch butelek piwa z jednego ze sklepów. Swoim łupem długo się jednak nie nacieszył...
W sobotę (8 lipca) około godziny 18, funkcjonariusz Tomasz Kajdas wraz z żoną i dzieckiem przejeżdżali na rowerach oświęcimską Starówką. W pewnej chwili zauważyli, że z jednego ze sklepów spożywczych wybiega mężczyzna, a za nim ekspedientka. Kobieta krzycząc: złodziej, złodziej - dała jasny sygnał, że zbieg nie zapłacił za swoje zakupy.
Policjant, dysponując rowerem, natychmiast podjął pościg za sprawcą i już po chwili zatrzymał uciekiniera, przy którym znalazł dwie butelki piwa. Serialowy Ojciec Mateusz mógłby być dumny z takiej szarży na rowerze.
Pan Tomasz w swoich kolejnych czynnościach wezwał na miejsce policyjny patrol, a sam mógł dalej cieszyć się wycieczkę rowerową z rodziną.
Foto: zdjęcie poglądowe/policja.pl