To niemal cud, że kierowca żyje, ponieważ obserwując zdjęcia z wypadku, do którego doszło w Wilkowie pod Krakowem, można tylko głęboko przełknąć ślinę. Mężczyzna w poważnym stanie trafił do szpitala.
Do fatalnie wyglądającego zdarzenia drogowego doszło w środę (4 grudnia) w godzinach wieczornych. W skutek wypadku poszkodowany został kierowca, który uległ zakleszczeniu kończyn dolnych pod układem kierowniczym.
Z racji powagi sytuacji, strażacy musieli być niezwykle ostrożni w swoich działaniach, by wyjąć go bezpiecznie z pojazdu.
- Kluczowym elementem działań okazało się użycie rozpieraczy kolumnowych HOLMATRO, dzięki którym druhowie z OSP oraz strażacy z przybyłego na miejsce tuż po nas JRG-7 Kraków skutecznie wyciągnęli poszkodowanego oraz przekazali w ręce ratowników medycznych - podkreślano w raporcie OSP Goszyc.
W akcji brały udział jednostki: OSP Goszcza, OSP Maciejowice, OSP Łuczyce, OSP Marszowice oraz JRG 7 Kraków.





















Fot. Facebook