W minioną sobotę w Nowej Hucie, w rejonie Bieńczyc doszło do zabójstwa. 49-latek godził nożem mężczyznę, z którym wspólnie spożywał alkohol w hotelu. Sprawcy grozi nawet dożywocie.
W sobotę 6 stycznia krakowscy policjanci w jednym z hoteli w Nowej Hucie zatrzymali mężczyznę, który śmiertelnie ugodził nożem kompana, z którym spożywał alkohol.
Po interwencji policja ustaliła, że podczas libacji alkoholowej, w której uczestniczyło pięć osób, doszło do awantury pomiędzy dwoma mężczyznami. Jeden z nich nagle wyciągnął nóż, którym ugodził w okolicę klatki piersiowej swojego kolegę. Na miejsce przybyła załoga pogotowia ratunkowego, która zabrała poszkodowanego mężczyznę do szpitala, jednak pomimo usilnych prób medyków jego życia nie udało się uratować.
Zacieranie śladów i zatrzymanie pięciu osób
Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce zdarzenia zatrzymali w sumie pięć osób. Według ustaleń wszystkie osoby w momencie zdarzenia miały wspólnie z ofiarą spożywać alkohol. Jedna z nich zacierała ślady po zabójstwie.
49-latek był sprawcą ugodzenia, natomiast inny zatrzymany, 61-latek miał zacierać ślady po tym zdarzeniu. Po przebadaniu sprawcy pod kątem trzeźwości okazało się, że miał on ponad 2,3 promile alkoholu w organizmie - czytamy na stronie Komendy Miejskiej Policji w Krakowie.
49-latek usłyszał zarzut zabójstwa, za co grozi mu kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności, natomiast 61-latek odpowie za zacieranie śladów na miejscu zdarzenia, za co kodeks karny przewiduje karę od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności. Ponadto, wobec starszego z mężczyzn zastosowany został policyjny dozór, natomiast wobec 49-latka sąd na wniosek Prokuratury Rejonowej Kraków Nowa Huta zastosował areszt tymczasowy na okres trzech miesięcy.
Foto: Pixabay
