Kraków przygotowuje się na święta. Miasto zaoszczędzi milion złotych

Kraków postanowił zredukować koszty związane z iluminacją świąteczną, oszczędzając około milion złotych, nie rezygnując jednak z atmosfery świąt. Mimo że do zimy pozostało jeszcze kilka miesięcy, miasto już teraz przygotowuje się do sezonu bożonarodzeniowego.

Iluminacje, które mieszkańcy znają z ostatnich lat, będą ponownie ozdabiały krakowskie ulice. Kluczowym elementem planu oszczędnościowego jest decyzja o długoterminowym użytkowaniu tych samych dekoracji, które zostały zakupione na własność i będą wykorzystywane przez kilka kolejnych lat.

Jak zaoszczędzono milion złotych?

Miasto podjęło rozsądną decyzję o zainwestowaniu w dekoracje na stałe, a nie wynajmowaniu ich, co pozwala na spore oszczędności. Po ostatnim sezonie dekoracje zostały odpowiednio zabezpieczone i zmagazynowane, a drobne naprawy są wykonywane przed ich ponownym montażem. Dodatkowo miasto postawiło na energooszczędne rozwiązania, takie jak LED-owe oświetlenie, co dodatkowo obniża koszty operacyjne.

Kraków zadbał także o unikatowy motyw dekoracyjny, który inspirowany jest słynnymi arrasami z Zamku Królewskiego na Wawelu. Złote i srebrne wzory nawiązujące do brukselskich mistrzów tkactwa, a także świetlne rzeźby zwierząt, aniołów i lajkoników, tworzą niepowtarzalny świąteczny krajobraz. Choć motyw dekoracji jest stały, co roku zmienia się ich rozmieszczenie w przestrzeni miejskiej, co sprawia, że zarówno mieszkańcy, jak i turyści mogą cieszyć się świeżym i atrakcyjnym wyglądem miasta podczas świąt.

Klimat przede wszystkim

Cały projekt, obejmujący montaż, magazynowanie oraz serwis dekoracji, kosztuje miasto około 1,3 mln złotych. Szczegóły dotyczące dokładnych lokalizacji oraz terminów montażu zostaną podane wkrótce, jednak już teraz wiadomo, że Kraków, mimo oszczędności, nie rezygnuje z magii świąt, a jego świąteczny klimat przyciągnie wielu gości.

fot: Mateusz Łysik / Głos24