Ruszyła zbiórka pieniędzy na pomoc Paulinie i Grzegorzowi Świdergałom, rolnikom, którzy ponieśli gigantyczne straty w pożarze. Żywioł pochłonął ich budynki i sprzęt. Aby stanąć na nogi gospodarze potrzebują 500 tys. złotych.
W piątkowy wieczór, 9 maja, w Graboszycach (gm. Zator) rozegrał się dramat, który w jednej chwili odebrał rodzinie Świdergałów dorobek całego życia. Po godzinie 18 przy ulicy Czarczej wybuchł pożar, który doszczętnie strawił gospodarstwo rolne Pauliny i Grzegorza Świdergałów. Mimo błyskawicznej i ofiarnej akcji strażaków, ogień nie pozostawił złudzeń – rodzina została z niczym. Dziś proszą o pomoc w odbudowie swojego życia i pracy.
ciąg dalszy pod galerią zdjęć







„Straciliśmy wszystko w jednej chwili”
Płomienie objęły budynek gospodarczy oraz całe jego wyposażenie. Spłonęły m.in. dwa traktory, siewniki, opryskiwacz, wózek widłowy, przyczepy, hala oraz warsztat narzędziowy. To nie tylko maszyny – to podstawowe narzędzia pracy, które pozwalały rodzinie Świdergałów prowadzić gospodarstwo i utrzymywać się z pracy własnych rąk.
– W jednej chwili straciliśmy wszystko, na co pracowaliśmy przez wiele lat. Ten pożar zabrał nam nie tylko sprzęt, ale też poczucie bezpieczeństwa i stabilizacji – mówią właściciele gospodarstwa.
Ogromna akcja ratownicza
Pożar wybuchł późnym popołudniem. Na miejsce skierowano liczne zastępy straży pożarnej z powiatów oświęcimskiego, wadowickiego i chrzanowskiego. Działania ratownicze koncentrowały się początkowo na obronie sąsiedniego budynku oraz zbiorników z gazem, co pozwoliło zapobiec jeszcze większej katastrofie. Później strażacy zajęli się dogaszaniem i kontrolą temperatury pogorzeliska przy użyciu kamer termowizyjnych.
W akcji udział wzięły m.in. jednostki z OSP Zator, OSP Podolsze, OSP Przeciszów, OSP Bachowice, OSP Graboszyce, OSP Głębowice, OSP Woźniki, a także zastępy JRG z Oświęcimia, Wadowic i Chrzanowa. Łącznie na miejscu pracowało kilkadziesiąt pojazdów i ponad stu ratowników.
🚒🚨 ALARM 🚨🚒 🔥Zdarzenie #50 | 09.05.2025 r. 🕑18:24 📌Graboszyce, ul. Czarcza W piątek 9 maja po godzinie 18 w...
Opublikowany przez OSP Zator Poniedziałek, 12 maja 2025
Gospodarstwo pełne pasji i zaangażowania
Rodzina Świdergałów od lat prowadziła gospodarstwo z wyjątkową starannością i odpowiedzialnością. Ich praca i dbałość o bezpieczeństwo zostały trzykrotnie docenione – byli finalistami konkursu „Bezpieczne Gospodarstwo Rolne” w województwie małopolskim.
Mimo ogromnej straty nie tracą nadziei. – Zostaliśmy z niczym, ale nie chcemy się poddać. Wierzymy, że z pomocą dobrych ludzi uda nam się stanąć na nogi i odbudować to, co zabrał ogień – podkreślają.
Trwa zbiórka. Każda pomoc ma znaczenie
W sieci ruszyła oficjalna zbiórka na rzecz poszkodowanej rodziny. Zgromadzone środki mają pomóc w odbudowie gospodarstwa i zakupie niezbędnego sprzętu. Według szacunków, aby stanąć na nogi rolnicy potrzebują aż 500 tys. złotych. Obecnie na koncie zbiórki, która została założona kilka dni temu, jest 75 tys. złotych.
Link do zbiórki:
– Jeśli nie możesz nas wesprzeć finansowo, bardzo prosimy o udostępnienie tej informacji. Każda forma pomocy to dla nas szansa na lepsze jutro – apelują Świdergałowie.
Dziękują też za każde okazane serce i dobre słowo: – Z całego serca dziękujemy za wsparcie. Dzięki Wam możemy wierzyć, że uda nam się odbudować nasze gospodarstwo i życie.