Kompletną nieodpowiedzialnością wykazała się 34-letnia mieszkanka gminy Oświęcim, która prowadziła samochód pod wpływem alkoholu, a z tyłu siedziała dwójka jej dzieci.
Sytuacja miała miejsce na ulicy Śląskiej w Bibicach. Tuż przed godziną 8, policjanci prowadzący kontrolę, dostrzegli, że kobieta kierująca samochodem marki Fiat nagle zawróciła i udaje się w przeciwnym kierunku. Był to jasny sygnał, że próbuje ominąć spotkania z mundurowymi...
Już po chwili policyjny radiowóz zatrzymał jej pojazd na poboczu. Jak się okazało, podejrzenia funkcjonariuszy były na miejscu. 34-latka prowadząca pojazd miała w chwili zatrzymania 0.6 promila alkoholu we krwi. Co gorsza, jej pasażerami była dwójka dzieci w wieku 4 i 12 lat.
Kobieta została zatrzymana, natomiast małoletni trafili pod opiekę rodziny. Teraz czekają ją poważne konsekwencję.
Foto: KPP w Oświęcimiu