W miniony weekend policjanci z Suchej Beskidzkiej interweniowali w dwóch przypadkach przemocy domowej w gminie Budzów. Funkcjonariusze zastosowali wobec sprawców przepisy antyprzemocowe, wydając im nakazy natychmiastowego opuszczenia mieszkań i zakazy zbliżania się do rodziny.
W sobotę 26 lipca, przed godziną 16:00 policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Suchej Beskidzkiej zostali wezwani do jednej z miejscowości w gminie Budzów. Zgłoszenie dotyczyło awantury domowej. Na miejscu ustalono, że 56-letni mężczyzna, będąc pod silnym wpływem alkoholu, stosował wobec żony i syna zarówno przemoc fizyczną, jak i psychiczną.
Mężczyzna został zatrzymany, a rodzina objęta procedurą „Niebieska Karta”. Następnego dnia dzielnicowi skorzystali z przepisów antyprzemocowych, nakazując agresorowi natychmiastowe opuszczenie mieszkania oraz zakazując mu zbliżania się do członków rodziny. 56-latek pod policyjnym nadzorem zabrał jedynie rzeczy osobiste i został poinformowany o możliwościach uzyskania tymczasowego schronienia.
Podobna historia...
Zaledwie dzień później, w poniedziałek 28 lipca, około godziny 15:00, dzielnicowi wydali podobny nakaz wobec 35-letniego mieszkańca tej samej gminy. Mężczyzna, który stosował przemoc wobec swojej rodziny, również został zobowiązany do natychmiastowego opuszczenia mieszkania i otrzymał zakaz zbliżania się do domowników.
Sąd może przedłużyć nakaz
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, policyjny nakaz opuszczenia mieszkania i zakaz zbliżania się obowiązuje przez 14 dni. Jednak na wniosek osoby pokrzywdzonej sąd może przedłużyć ten okres.
Policja przypomina, że niestosowanie się do wydanych zakazów jest wykroczeniem, za które grozi kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny. W takich przypadkach możliwe jest również zastosowanie trybu przyspieszonego wobec sprawcy.
Fot: Mateusz Łysik / Głos24