38-letnia mieszanka Chełmka (powiat oświęcimski) przez ostatnie kilka tygodnia żyła niczym "królowa". Kobieta regularnie robiła drogie zakupy w jednym z miejscowych sklepów spożywczych. Problem w tym, że... płaciła tylko za część produktów.
Taki proceder w końcu musiał wyjść na jaw, ponieważ w ten sposób skradła towar o łącznej wartości 4164 zł. Złodziejka, po włożeniu towaru do koszyka udawała się do kasy samoobsługowej, gdzie nabijała tylko część produktów, co początkowo nie było podejrzane dla obsługi i ochrony.
To się jednak z czasem zmieniło, a ta została złapana na gorącym uczynku. Podczas przeszukania mieszkania funkcjonariusze zabezpieczyli kilkadziesiąt artykułów pochodzących z kradzieży. Były to głównie narzędzia warsztatowe, zabawki, odzież i torebka.
Teraz przed 39-latką poważne kłopoty. Za ten rodzaj przestępstwa grozi jej nawet 5 lat więzienia.
Foto: KPP w Ośwęcimiu