Radni gminy Mucharz postanowili, że Szkoła Podstawowa w Jaszczurowej stanie się filią Szkoły Podstawowej im. Ojca Św. Jana Pawła II w Mucharzu. Według nich utrzymanie placówki spowolni rozwój gminy. Rodzice się nie poddają. Czy jest jeszcze szansa na uratowanie „podstawówki”?
Na sesji 25 lutego 2019 radni podjęli uchwałę w sprawie: zamiaru likwidacji Szkoły Podstawowej w Jaszczurowej i oraz zamiaru przekształcenia Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Mucharzu przez utworzenie podporządkowanej jej organizacyjnie Szkoły Filialnej w Jaszczurowej, obejmującej strukturą organizacyjną klasy I-III wraz z oddziałem przedszkolnym.
Początkowo Wójt Gminy Mucharz Renata Galara zaproponowała, by szkołę w Jaszczurowej przekształcić w filię Szkoły Podstawowej im. Bohaterów Westerplatte w Świnnej Porębie. Ostatecznie na sesji zapadła decyzja, by włączyć ją w struktury szkoły w Mucharzu.
Gminna Komisja Oświaty, Kultury i Sportu pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały w sprawie likwidacji szkoły w Jaszczurowej, uzasadniając to czynnikami ekonomicznymi – wysokimi kosztami utrzymania szkoły. Powołano się na opracowany w tym roku raport, przywołujący dane demograficzne i finansowe gminy.
Na sesji pojawiło się kilkadziesiąt osób – rodziców dzieci uczęszczających do placówki w Jaszczurowej. W obronie szkoły wypowiedziała się Małgorzata Targosz-Storch, radna powiatu, która uczestniczyła w sesji Rady Gminy Mucharz. Przekonywała radnych tej kadencji, by nie podejmowali teraz decyzji. W wielu przypadkach są „nowi” w radzie, niech zatem najpierw szczegółowo zapoznają się z danymi, dając jeszcze szansę szkole w Jaszczurowej.
– Każdy z nas miał nadzieję, że Wy jako radni dacie w końcu tej szkole odetchnąć – szkole, która ciągle zmaga się z widmem likwidacji – powiedziała.
– Naprawdę nie sądziliśmy, że staniemy tu w tym momencie, ponieważ urzędująca pani wójt obiecywała przed wyborami, że tej szkoły nie zlikwiduje – dodała Małgorzata Targosz-Storch. – Faktycznie, pani wójt miała rację. Ona tej szkoły nie zlikwiduje. Wszystko jest w rękach radnych.
Jak zauważyła radna powiatu wadowickiego, jeśli placówka w Jaszczurowej zostanie przekształcona w filię innej szkoły, to likwidacja filii będzie jeszcze prostsza.
– O ile państwo przekształcicie ją w filię, to później likwidacja tej filii nie będzie należała do radnych, ale do dyrektora szkoły – mówiła podczas sesji Małgorzata Targosz-Storch.
W obronie placówki wypowiadała się również Dyrektor Szkoły Podstawowej w Jaszczurowej Janina Kunowska.
– To jest burzenie całej gminy – skomentowała dyrektor.
Podkreśliła, że przedstawione w raporcie koszty utrzymania szkoły dotyczą nie tylko „podstawówki”, ale też funkcjonującego jeszcze gimnazjum, do którego uczęszcza młodzież z całej gminy. Od nowego roku szkolnego natomiast gimnazjum już nie będzie. Dodała, że szkoła w Jaszczurowej powinna nadal funkcjonować dla dobra dzieci.
Dyskusję poprzedzającą głosowanie nad uchwałą zakończyła wójt Renata Galara.
– Przedstawiony projekt jest według mojej opinii, najlepszym i najmniej dotkliwym dla społeczności Jaszczurowej rozwiązaniem w naszej sytuacji demograficznej i nie ukrywam – budżetowej. Jestem przekonana, że utrzymanie trzech szkół w wymiarze 0-8 przerasta możliwości naszej gminy. Dlatego proszę o podjęcie decyzji, kierując się dobrem całej wspólnoty – zwróciła się na zakończenie dyskusji do radnych wójt Renata Galara.
// <![CDATA[ (adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({}); // ]]>
I radni postanowili zakończyć istnienie Szkoły Podstawowej w Jaszczurowej
Można powiedzieć – radni gminy Mucharz w większości pozostali głusi na argumenty rodziców uczniów, jak i dyrektor szkoły Janiny Kunowskiej. Za przyjęciem uchwały intencyjnej wygaszającej z 31 sierpnia 2019 roku Szkołę Podstawową w Jaszczurowej głosowało 10 radnych. 5 osób było przeciw. Zwolennicy likwidacji szkoły swoją decyzję argumentowali tym, że utrzymanie placówki spowoduje spowolnienie rozwoju gminy.
Rodzice się nie poddają
Podjęcie uchwały przez radnych o likwidacji Szkoły Podstawowej w Jaszczurowej nie oznacza jednak od razu zamknięcia szkoły. Teraz kolej na decyzję Małopolskiego Kuratorium Oświaty. Po analizie opinii – zarówno rodziców, jak i nauczycieli, i związków zawodowych – Barbara Nowak, Małopolski Kurator Oświaty może jeszcze zawetować uchwałę radnych gminy Mucharz. Rodzice nie zamierzają się poddawać i będą walczyć dalej.
W Andrychowie uratowano „trójkę”
Widmo likwidacji szkoły wisiało także nad andrychowską „trójką”. By zagłosować nad projektem uchwały dotyczącej likwidacji Szkoły Podstawowej nr 3 w Andrychowie i połączeniem jej z SP nr 2, radni zebrali się na sesji nadzwyczajnej, podczas której mogli wypowiedzieć się także rodzice uczniów i dyrektorzy obu „podstawówek”.
Za połączeniem placówek opowiadała się dyrekcja obu szkół (Elżbieta Górska-Zborowska i Alicja Kies), rodzice dzieci uczęszczających do SP2, dyrektor Gminnego Zarządu Oświaty Andrzej Szafrański oraz burmistrz Andrychowa Tomasz Żak. Za pozostawieniem „trójki” jako samodzielnej placówki obstawali rodzice zapisanych do niej uczniów. Od nowego roku szkolnego uczęszczać będzie do niej 35 uczniów oraz pierwszoklasiści – rodzice deklarują, że dzieci będzie tyle, że powstaną aż cztery oddziały. Jakie będą wyniki rekrutacji, dowiemy się w najbliższych miesiącach.
Podczas głosowania 10 radnych było za likwidacją szkoły, natomiast 10 osób – przeciw. W związku z tym uchwała nie została podjęta. Istnieje jednak obawa, że sprawa likwidacji SP3 w Andrychowie wróci w przyszłym roku..
Anna Piątkowska-Borek
Zobacz także: "Apel w obronie szkoły w Jaszczurowej. Czy Małopolska Kurator Oświaty da jej jeszcze szansę?"