Papież Franciszek – 266. następca św. Piotra – zmarł w 13. roku pontyfikatu, 56. roku kapłaństwa i 89. roku życia. Był papieżem, który odcisnął głębokie piętno na współczesnym Kościele: otwartym, zaangażowanym społecznie, zatroskanym o ubogich i środowisko naturalne. Nie uchronił się jednak od wzbudzania kontrowersji. Zmarł jako pierwszy jezuita i pierwszy papież z Ameryki Południowej, który objął Tron Piotrowy.
Od Buenos Aires do Rzymu
Jorge Mario Bergoglio urodził się 17 grudnia 1936 r. w Buenos Aires jako najstarszy z pięciorga dzieci włoskich imigrantów: Mario José Bergoglia i Reginy Maríi Sívori. W 1956 r. rozpoczął formację w seminarium w Villa Devoto. Dwa lata później wstąpił do Towarzystwa Jezusowego. Studiował w Chile, Santa Fe i Buenos Aires, uzyskując licencjat z filozofii oraz kształcąc się w zakresie literatury i psychologii. Święcenia kapłańskie przyjął 13 grudnia 1969 r., a śluby wieczyste złożył w Hiszpanii 22 kwietnia 1973 r.
W latach 70. i 80. pełnił funkcje mistrza nowicjatu, prowincjała jezuitów w Argentynie i rektora kolegium w San Miguel. W 1992 r. papież Jan Paweł II mianował go biskupem pomocniczym Buenos Aires. Pięć lat później został arcybiskupem koadiutorem, a w 1998 – metropolitą stolicy Argentyny. W 2001 r. Jan Paweł II włączył go do grona kardynałów.
Był człowiekiem skromnym, bliskim zwykłym ludziom. Jeździł metrem, mieszkał w małym mieszkaniu i sam przygotowywał sobie posiłki.
Papież „z końca świata”
13 marca 2013 r., po rezygnacji Benedykta XVI, kardynałowie wybrali Jorge Mario Bergoglia papieżem. Przyjął imię Franciszek – na cześć św. Franciszka z Asyżu, patrona ubogich i pokoju. Wybór ten zapowiadał nowy styl sprawowania urzędu: prosty, skoncentrowany na miłosierdziu, solidarności i reformie Kościoła.
Był pierwszym papieżem jezuitą oraz pierwszym papieżem spoza Europy od ponad 1200 lat. Już w pierwszych dniach pontyfikatu zrezygnował z zamieszkania w pałacach watykańskich, wybierając Dom św. Marty.
Najważniejsze wydarzenia pontyfikatu
Papież Franciszek napisał cztery encykliki:
- "Lumen fidei" (2013, współautorstwo z Benedyktem XVI) o wierze,
- "Laudato si’" (2015) – przełomowy dokument o ekologii i trosce o wspólny dom,
- "Fratelli tutti" (2020) – o braterstwie i przyjaźni społecznej,
- "Laudate Deum" (2023) – kontynuację :Laudato si’", ostrzegającą przed katastrofą klimatyczną.
Odbył 47 zagranicznych pielgrzymek, odwiedzając m.in. Irak (2021), Japonię (2019), Zjednoczone Emiraty Arabskie (2019 – pierwsza w historii wizyta papieża na Półwyspie Arabskim), Sudan Południowy, Kubę, USA, Meksyk, Filipiny, Brazylię, a także Polskę, gdzie w 2016 r. przewodniczył Światowym Dniom Młodzieży w Krakowie.
W 2016 r. ogłosił Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia, podkreślając znaczenie przebaczenia i otwartości Kościoła. W 2022 r. dokonał aktu poświęcenia Rosji i Ukrainy Niepokalanemu Sercu Maryi – w odpowiedzi na wojnę na Ukrainie.
W 2023 r. przeszedł do historii, przewodnicząc jako pierwszy papież w dziejach pogrzebowi swojego poprzednika – emerytowanego papieża Benedykta XVI.
9 maja 2024 r. ogłosił bullą Spes non confundit Rok Jubileuszowy 2025, inaugurując go w Wigilię Bożego Narodzenia.
Głos sumienia współczesnego świata
Franciszek nie unikał tematów trudnych. Wypowiadał się jasno i bezkompromisowo o potrzebie pokoju, odpowiedzialności polityków, niesprawiedliwości społecznej i kryzysie migracyjnym. Jego słowa z 2019 r., wypowiedziane w Lampedusie – „To nie jest kryzys migracyjny, to kryzys naszej ludzkości” – odbiły się echem na całym świecie.
Zwracał uwagę na problem marginalizacji osób LGBT, apelował o współczucie i inkluzywność. Mimo że nie zmienił nauczania Kościoła, jego gesty i słowa – jak słynne pytanie „Kimże ja jestem, by osądzać?” – były przełomowe dla tysięcy ludzi.
Jednocześnie nie uniknął kontrowersji – krytykowano go za brak jednoznaczności w kwestiach doktrynalnych, podejście do reformy Kurii Rzymskiej czy ostrożność w rozliczaniu przypadków nadużyć w Kościele.
Brak jednoznaczności w ocenie ataku Rosji na Ukrainę
Papież Franciszek wielokrotnie zabierał głos w sprawie napaści Rosji na Ukrainę, starając się zachować język pokoju i dyplomacji, ale jego wypowiedzi były także źródłem licznych kontrowersji.
Od początku inwazji Rosji na Ukrainę 24 lutego 2022 r., papież Franciszek wielokrotnie wyrażał jasny sprzeciw wobec wojny: „Wojna jest porażką polityki i ludzkości, haniebną kapitulacją, porażką wobec sił zła.” - podkreślił podczas audiencji generalnej, 23 lutego 2022 r., dzień przed inwazją. Z kolei już po eskalacji konfliktu zaapelował: „Niech zamilkną armaty! Bóg jest z tymi, którzy czynią pokój, a nie z tymi, którzy posługują się przemocą.”
(Anioł Pański, 27 lutego 2022 r.)
Papież długo unikał jednoznacznego wskazania Rosji jako agresora. Mówił o wojnie „rozpętanej przez mocarstwo”, „zbrodniczej napaści”, ale nie wymieniał Rosji wprost, co wywołało krytykę zwłaszcza ze strony Ukrainy i krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Dopiero w późniejszych wypowiedziach odniósł się bardziej bezpośrednio: „To nie jest tylko operacja wojskowa, to wojna, która sieje śmierć, zniszczenie i nędzę.” - stwierdził 6 marca 2022 roku podczas modlitwy Anioł Pański. Znamienna jest też wypowiedź podczas wywiadu dla "Corriere della Sera", w maj 2022 roku. Powiedział wtedy: „Niech Rosjanie zatrzymają się i pozwolą cierpiącemu narodowi ukraińskiemu żyć w pokoju.” W tym samym wywiadzie jednak zarzucił NATO, że mogło rozjuszyć i sprowokować Putina. Wypowiedziane przez niego słowa: „być może NATO szczekało u bram Rosji, co mogło skłonić Putina do niewłaściwej reakcji” krytycy uznali za próbę usprawiedliwiania agresji.
Bez wskazania agresora
Papież Franciszek wielokrotnie wypowiadał się na temat konfliktu w Strefie Gazy, szczególnie po eskalacji przemocy, jaka miała miejsce po ataku Hamasu na Izrael 7 października 2023 r. Jego wypowiedzi koncentrowały się na apelach o pokój, ochronę cywilów oraz natychmiastowe zawieszenie broni, ale – podobnie jak w przypadku wojny w Ukrainie – starał się unikać jednoznacznych oskarżeń, co wzbudzało kontrowersje.
Już 8 października 2023 r., dzień po ataku Hamasu, papież podczas modlitwy Anioł Pański zaapelował o zakończenie eskalacji. „Z niepokojem śledzę to, co dzieje się w Izraelu i Palestynie. Modlę się za ofiary, za rodziny i za wszystkich, którzy przeżywają godziny strachu i niepokoju. Niech ustanie przemoc!” - wzywał.
W listopadzie 2023 r., po doniesieniach o dramatycznej sytuacji w szpitalach w Gazie, papież powiedział: „Widzimy, że w Gazie zginęło wiele osób niewinnych, także dzieci. To nie wojna, to jest terroryzm.” (Audiencja generalna, 22.11.2023), czym naraził się na krytykę strony izraelskiej konfliktu. Użyte przez niego sformułowania wywołały reakcją izraelskiej ambasady przy Stolicy Apostolskiej, która uznała je za wyraz nierównowagi moralnej i oskarżyła Watykan o brak potępienia Hamasu.
W listopadzie 2023 r. Franciszek spotkał się równocześnie z rodzinami izraelskich zakładników przetrzymywanych przez Hamas i rodzinami palestyńskimi, których bliscy zginęli w bombardowaniach Gazy. Po spotkaniach powiedział: „Cierpienie dzieci jest największe. To nie są liczby – to są twarze, historie, życia.” (Audiencja generalna, 22.11.2023)
Franciszek apelował o dwustronne zawieszenie broni i korytarze humanitarne, ale nie wskazał jednoznacznie winnego eskalacji przemocy. Powiedział m.in.: „Wojna zawsze jest porażką. Każda wojna. Módlmy się o pokój na Bliskim Wschodzie.”
(Anioł Pański, 15.10.2023)
Watykan wielokrotnie podkreślał potrzebę dwupaństwowego rozwiązania konfliktu izraelsko-palestyńskiego, zakończenia okupacji i przemocy oraz poszanowania prawa humanitarnego i międzynarodowego. W grudniu 2023 r. Franciszek powiedział: „Módlmy się za naród palestyński, za naród izraelski. Niech ten konflikt się skończy. Niech będzie miejsce dla dwóch państw i pokoju.” (Audiencja, 6.12.2023).
Prostota i wrażliwość
Franciszek pozostanie w pamięci jako papież, który przełamał wiele barier: w języku, stylu bycia, symbolice. Mówił prostym językiem, bez dystansu i patosu. Wierni zapamiętają go jako tego, który tulił chore dzieci, zatrzymywał się przy bezdomnych i sam dzwonił do osób, które pisały do niego listy.
Był też autorem bestsellerowych książek, jak „Nazwijmy to grzechem”, „Miłosierdzie to imię Boga” czy „Świat przyszłości”, w których dzielił się wizją otwartego Kościoła, żyjącego wśród ludzi, a nie ponad nimi.
Jego pontyfikat, rozpoczęty słowami „Dobry wieczór”, zakończył się w duchu pokoju i nadziei.
Źródła: Vatican News, Corriere delle Sera, Reuters, Ap Newes, Associated Press, Vatican.va
fot. krakow.pl