środa, 30 kwietnia 2025 12:43, aktualizacja 6 godzin temu

Mieszkańcy kontra zabudowa. Park im. Wisławy Szymborskiej w centrum Krakowa znowu zagrożony

Autor Norbert Kwiatkowski
Mieszkańcy kontra zabudowa. Park im. Wisławy Szymborskiej w centrum Krakowa znowu zagrożony

Mieszkańcy oraz Rada Dzielnicy I Stare Miasto stanęli w obronie niewielkiego, lecz symbolicznego parku im. Wisławy Szymborskiej, który ponownie stał się przedmiotem sporów o przyszłość miejskiej zieleni. We wtorek 29 kwietnia odbyła się wyjątkowa sesja rady – nie w sali urzędu, lecz bezpośrednio w parku, u zbiegu ulic Karmelickiej i Rajskiej.

Powodem zebrania była kontrowersyjna propozycja zwiększenia dopuszczalnej zabudowy na części działki przy ul. Karmelickiej, gdzie Fundacja Wisławy Szymborskiej planuje budowę pawilonu. Fundacja wystąpiła wcześniej do miasta z wnioskiem o zwiększenie powierzchni i wysokości planowanego obiektu – z obecnych 20 do 22 metrów.

Pomysł spotkał się z natychmiastową reakcją lokalnej społeczności. Oburzeni byli nie tylko mieszkańcy, ale również radni dzielnicy oraz przedstawiciele Rady Miasta. Prezydent Krakowa, Aleksander Miszalski, pod naciskiem opinii publicznej, wycofał projekt uchwały umożliwiającej powiększenie zabudowy. To decyzja, która dała chwilowy oddech obrońcom parku – ale nie zakończyła sprawy.

– Teren ten od lat budzi kontrowersje. Wcześniej walczyliśmy o to, by w ogóle powstał tu park. Gdy już się udało, znów trzeba go bronić – mówił podczas sesji Jan Hoffman, przewodniczący Rady Dzielnicy I. Pokazał przy tym fragment działki, oznaczony taśmami, gdzie zgodnie z obowiązującym planem z 2018 roku wciąż możliwa jest zabudowa.

Radna Edyta Kruk zaprezentowała uchwałę dzielnicy, w której jednoznacznie sprzeciwiono się projektowi zwiększenia zabudowy. – Plan miejscowy z 2018 roku był efektem kompromisu z mieszkańcami. Punktowe zmiany prowadzące do dalszej zabudowy oznaczają utratę kolejnych cennych fragmentów zieleni – tłumaczyła.

W parku głos zabrali także mieszkańcy oraz eksperci. Prof. Monika Bogdanowska, konserwatorka dzieł sztuki i była wojewódzka konserwator zabytków, przypomniała, że dawniej planowano tu nawet 80-procentową zabudowę inwestycyjną. – To było nie do przyjęcia. Teren ten znajduje się w strefie UNESCO i powinien być chroniony jako element kulturowego krajobrazu Krakowa – podkreśliła.

Foto: Głos24

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka