Tarnów: "Skazani, którzy je wykonują, mogą w pełni resocjalizować się i zadośćuczynić społeczeństwu za swoje przewinienia"

Kolejne, dwudzieste pierwsze serce zostało wydane zza murów tarnowskiej jednostki. Tym razem trafiło przed budynek Starostwa Powiatowego w Tarnowie. Pojemniki na nakrętki wykonują skazani w warsztacie zakładu karnego, po czym są one przekazywane wnioskodawcom i zostają rozlokowane na terenie miasta, w okolicznych gminach i miejscowościach.

W przekazaniu serca starostwu wzięli udział m. in. Jacek Hudyma - wicestarosta tarnowski, Tomasz Stelmach - etatowy członek zarządu, oraz ppłk Maciej Możdżeń - Dyrektor Zakładu Karnego w Tarnowie.

– Dzięki uprzejmości Pana Starosty i pozyskaniu środków ze Starostwa Powiatowego w Tarnowie mogliśmy wykonać kolejne serce na rzecz społeczności lokalnej, które będzie służyło do zbierania nakrętek plastikowych na rzecz potrzebujących dzieci. Zakład Karny w Tarnowie bardzo aktywnie włączył się w realizację tych serc, ponieważ dzięki temu skazani, którzy je wykonują, mogą w pełni resocjalizować się i zadośćuczynić społeczeństwu za swoje przewinienia. Zaangażowanych w produkcję serc jest czterech skazanych. Dlaczego serce? Ponieważ jest to taki wizerunkowy obraz tego, co skazani oddają dla społeczeństwa lokalnego. Serce przekazane dla starostwa jest dwudziestym pierwszym, które zostało już wykonane. Jeżeli ktoś chciałby jeszcze złożyć zamówienie, oczywiście jesteśmy do dyspozycji

–powiedział dyrektor Maciej Możdżeń.

Wicestarosta powiatu tarnowskiego zwrócił się z prośbą o pomoc w wykonaniu serca, które pomoże 3-letniej Mai. Dziewczynka zmaga się z rzadką chorobą genetyczną, która powoduje m.in. brak mowy i opóźnienie psychoruchowe. Tylko kosztowna rehabilitacja może pomóc dziewczynce.

– Bardzo cieszymy się, że serce jest już do dyspozycji. Zachęcamy do wrzucania nakrętek. Włączmy się w akcję niesienia pomocy - cel jest szczytny - pozyskane ze sprzedaży nakrętek pieniądze przeznaczone zostaną dla chorej dziewczynki

– mówił Jacek Hudyma.

Do serca można wrzucać wszelkie plastikowe nakrętki, bez względu na kształt, kolor, czy wielkość. Mogą to być nakrętki np. po napojach, kawie, mleku czy jogurtach. W pojemniku zostawić możemy również zakrętki po chemii gospodarczej, np. po szamponach, płynach do zmywania i płynach do płukania.