Dzisiaj (19 stycznia) po godzinie 11, TOPR otrzymało zgłoszenie od turysty, który z Rakonia dostrzegł dwie osoby porwane przez lawinę.
Do działań ratowniczych zaangażowano śmigłowiec, który na lawinisko przetransportował sześciu ratowników wraz z psem lawinowym. Od razu rozpoczęto poszukiwania turystów.
Na szczęście tym razem mężczyźni, których porwała lawina nie potrzebowali pomocy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Jeden z nich, który został przysypany do pasa, szybko został odkopany przez kolegę, po czym obaj rozpoczęli zejście do Doliny Chochołowskiej. Gdy turyści zobaczyli przelatujący helikopter, zorientowali się, że może chodzić o nich, dlatego niezwłocznie powiadomili centralę TOPR.
W miejscu obrywu długość lawiny wynosiła ok. 250 metrów, a jej czoło było głębokie na ok. 3 metry. TOPR przypomina, że w Tatrach obowiązuje 2 stopień zagrożenia lawinowego.
Inf. TOPR
Fot. TOPR/Facebook