Oszuści podszywający się pod PGE przyjęli określony schemat działania. Podejrzany SMS z linkiem, nietypowa strona Polskiej Grupy Energetycznej, a następnie link do płatności elektronicznej.
W ostatnich dniach pojawiły się doniesienia o wiadomościach SMS, które rzekomo miała wysyłać Polska Grupa Energetyczna. Takie wiadomości miały trafić do dziesiątek tysięcy Polaków.
Widzisz taką wiadomość? Koniecznie nie wchodź w ten link!
Służby podkreślają, że przestępcom zależy, by potencjalna ofiara działała bez namysłu, w pośpiechu. Wówczas istnieje szansa, że odbiorca fałszywej wiadomości ulegnie taktyce oszustów. W momencie wyboru sposobu płatności użytkownik znajduje się na stronie z nietypowym adresem witryny. Te jednak, podobnie jak sama witryna, coraz częściej do złudzenia przypominają prawdziwe strony bankowości. Dlatego bardzo ważny jest trzeci krok.
Foto: CSIRT KNF, Pixabay