czwartek, 8 maja 2025 09:02, aktualizacja 6 godzin temu

Chyba faktycznie się uda. Sandecja Nowy Sącz wkrótce otworzy stadion

Autor Krystian Kwiecień
Chyba faktycznie się uda. Sandecja Nowy Sącz wkrótce otworzy stadion

Ciężko w to uwierzyć, ale po wielu latach problemów ze stadionem, w Nowym Sączu budowa domu dla Sandecji jest na ostatniej prostej. Niezależnie czy drużyna awansuje do 2 ligi, to piłkarze będą mogli liczyć na doping swoich kibiców.

Przez trwające prace fani Sączersów od dawna nie mieli okazji pojawić się na swoim obiekcie, by wspierać ulubieńców. Wszystko wskazuje na to, że zgodnie z planem zbliżający się sezon 2025/26, będzie w Nowym Sączu nowym otwarciem dla klubu.

- Trwają intensywne prace, które prowadzimy zgodnie z przyjętym harmonogramem. Przygotowujemy też otwarcie, które mam nadzieję będzie zachwycać wszystkich mieszkańców, przyjezdnych i gości, bo zmierzamy pochwalić się naszym stadionem bardzo szeroko.

- mówi Ludomir Handzel.

"Nie ma żadnych zagrożeń"

Testowe uruchomienie oświetlenia stadionu na wszystkich czterech trybunach, to kolejna okazja, aby zaprezentować aktualne zaawansowanie realizowanych robót przez generalnego wykonawcę firmę BETONOX Construction.

Jak mówi prezes spółki NIK Dawid Janik, większość prac instalacyjnych została już wykonana, a jeszcze bardziej zaawansowane są prace wykończeniowe w budynku A. Na temat prac wypowiedział się także wiceprezydent Bochenek.

- Nie ma żadnych zagrożeń w realizacji przedsięwzięcia. Uczestniczyłem w radzie budowy, podczas której jednoznacznie potwierdzono, że zaawansowanie prac budowlanych od momentu przejęcia inwestycji przez firmę BETONOX to 75% wszystkich robót, które mają być wykonane. Prowadzone prace związane z budową chodnika wokół stadionu będą działaniami finalizującymi tzw. prace budowlane i tak naprawdę od początku lipca rozpoczynamy procedurę odbiorową.

- dodał wiceprezydent Artur Bochenek.

Dalsza część artykułu pod galerią zdjęć

Będzie szybki powrót?

Jak na razie Sandecja Nowy Sącz jest liderem w 3 lidze grupie IV. Mając sześć punktów przewagi nad drugim KSZO Ostrowcem Świętokrzyski, mogą być spokojni o pierwszą pozycję w tabeli na przynajmniej jakiś czas.

Od początku rundy wiosennej zaliczyli tylko jedną porażkę (1:3 z Podlasiem Biała Podlaska). Ponadto nadal nie przegrali meczu domowego, remisując zaledwie trzy, z czternastu spotkań w Nowym Sączu. Czy Sączersom uda się po roku przerwy wrócić do 2 ligi jeszcze się okaże, ale prace na stadionie mają się zakończyć 19 sierpnia. Nawet przy braku awansu, kibice w końcu będą mogli obejrzeć swoją ukochaną drużynę na żywo co dotychczas było niemożliwe.

Fot: UM w Nowym Sączu

Sport

Sport - najnowsze informacje

Rozrywka