Policjanci z Krakowa i funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej namierzyli magazyn z podrobionymi towarami znanych marek, które pojawiały się na małopolskich targowiskach. W środku znaleziono kilkadziesiąt tysięcy sztuk odzieży i kosmetyków oraz 1300 par obuwia.
Małopolscy policjanci poszukiwali źródła podróbek markowej odzieży, obuwia czy kosmetyków, które od pewnego czasu można było kupić na okolicznych placach targowych. Funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą wielokrotnie rekwirowali taki towar i próbowali ustalić źródło pochodzenia fałszywek. Jeden z tropów prowadził do powiatu wielickiego.
W ostatnich dniach, policjanci wraz z funkcjonariuszami KAS przeszukali wytypowane garaże i nieczynne magazyny i to okazało się strzałem w dziesiątkę. W przeszukanych pomieszczeniach znaleziono 22 400 sztuk różnego rodzaju odzieży, kosmetyków oraz 1300 par obuwia. Wszystkie z nielegalnie naniesionymi, zastrzeżonymi znakami znanych światowych marek.
- Szacunkowa wartość ujawnionych towarów przekracza kwotę 4 milionów 700 tysięcy złotych - ocenia Konrad Zawada, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Krakowie. - Wszystko wskazuje na to, że magazyny służyły do przechowywania odzieży, która trafiała następnie na małopolskie czy podkarpackie targowiska - dodaje.
Policjanci ustalili 42-letniego mieszkańca powiatu wielickiego, właściciela zatrzymanego towaru, którego czekają teraz konsekwencje prawne za naruszenie przepisów ustawy Prawo Własności Przemysłowej.
Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzi Małopolski Urząd Celno-Skarbowy.
wideo: KAS, foto: pixabay.com