czwartek, 7 grudnia 2023 10:46, aktualizacja rok temu

Zakład, który mógł zakończyć się tragedią. 12-latek przyszedł do szkoły w... klapkach

Autor Norbert Kwiatkowski
Zakład, który mógł zakończyć się tragedią. 12-latek przyszedł do szkoły w... klapkach

Z mrozem nie ma żartów. Przekonał się o tym 12-letni chłopiec z Oświęcimia, który postanowił, że do szkoły przyjedzie w... spodenkach i klapkach.

5 grudnia, tuż przed godziną 9, operator numeru alarmowego 112 odebrał zgłoszenie od właściciela jednego z oświęcimskich sklepów, dotyczące zziębniętego chłopca, który do sklepu przyjechał na hulajnodze, ubrany w bluzkę, spodenki i klapki.

Z relacji zgłaszającego wynikało również, że dziecko nie chce podać jak się nazywa i gdzie mieszka. Na miejsce natychmiast pojechał jeden z policyjnych patroli. Funkcjonariusze podziękowali właścicielowi sklepu za spostrzegawczość i prawidłową reakcję na dziwne zachowanie dziecka.

Następnie zabrali chłopca do radiowozu. W rozmowie z małoletnim ustalili, że ma 12 – lat i mieszka na tym samym osiedlu. Opowiedział również, że wyszedł z domu w takim stroju, ponieważ założył się z kolegami o kilkanaście złotych, że dziś do szkoły przyjdzie w krótkich spodenkach i klapkach.

Funkcjonariusze przeprowadzili z nim rozmowę na temat konsekwencji takiego zachowania, a następnie oddali go pod opiekę matki.

Foto: policja.pl/zdjęcie poglądowe

Oświęcim

Oświęcim - najnowsze informacje

Rozrywka