wtorek, 6 sierpnia 2024 12:59, aktualizacja 3 miesiące temu

Absolutna gwiazda sportu pochodzi spod Myślenic. Mieszkańcy są nim zachwyceni

Autor Norbert Kwiatkowski
Absolutna gwiazda sportu pochodzi spod Myślenic. Mieszkańcy są nim zachwyceni

Na swoim koncie ma już brązowy medal Igrzysk Olimpijskich z Rio w 2016 roku, a listę jego sukcesów w całej karierze moglibyśmy wymieniać bez końca. Ten rok – jest jednak nieco inny – dla pochodzącego z Zegartowic (gmina Raciechowice), Rafała Majki, ponieważ podczas paryskiego święta sportu pełni rolę „tylko” rezerwowego. Dla naszego mistrza taka rola to nowość, ale na pewno nie wpływa na jego morale. W końcu, już za chwilę rozpoczyna się uwielbiany przez niego Tour de Pologne, gdzie będzie należeć do faworytów…

Urodzony do jazdy na rowerze

35-letni kolarz to absolutna duma całego powiatu myślenickiego. Na świat przyszedł w 1989 roku w niewielkiej i niezwykle malowniczej wsi niedaleko wspomnianych Raciechowic i to właśnie tam narodziła się  w nim pasja do jazdy na rowerze. Tę, postanowił rozwijać w Krakowie, gdzie trafił pod oko trenera Zbigniewa Klękala, który od razu poznał się na jego talencie.

Młody Majka szlifował swoje umiejętności w WLKS Krakus Swoszowice, a następnie podpisał pierwszy zawodowy kontrakt w duńskiej ekipie Saxo Bank. A co było dalej? Poza medalem olimpijskim… trzeci kolarz Vuelta a Espana 2015, zwycięzca Tour de Pologne, a także klasyfikacji górskiej Tour de France. Mało tego, jako drugi Polak w historii wygrał etap Tour de France, co jest niesamowitym wyczynem w całym świecie kolarstwa.

Rafał Majka/Foto: Wikipedia

Nasz mistrz, już od kilkunastu lat rywalizuje z najlepszymi zawodnikami na świecie, gdzie niejednokrotnie musiał się poświęcać dla dobra zespołu. Takie podejście robi ogromne wrażenie nie tylko na kibicach, ale również ekspertach, którzy zgodnie uznają go za być może najlepszego „pomocnika” na świecie. Z takim talentem nie da się być jednak tylko kolarzem „od zadań specjalnych”, a lista sukcesów Rafała Majki jest…oj duża, na czele z medalem olimpijskim.

Historyczny medal

Dla sportowców (może z wyjątkiem piłkarzy) nie ma większej nagrody za lata wyrzeczeń niż stanąć na podium w trakcie trwania Igrzysk Olimpijskich. Tym bardziej, gdy rodzi się to w ogromnym cierpieniu. Przekonał się o tym nasz bohater, który w 2016 roku oczarował całą Polskę, zdobywając pierwszy dla naszych barw medal na turnieju w Rio de Janeiro.

Jak sam później powtarzał: – Łapały mnie skurcze, nie miałem siły na finisz. Może ktoś powie, że szkoda pierwszego miejsca, ale ja się naprawdę bardzo cieszę z brązu. To była dla mnie wyjątkowa chwila…, co tylko pokazuje jak ogromne znaczenie dla niego miał ten wynik. Na swój sposób Rafał Majka stał się wtedy sportowcem spełnionym, dlatego z pokorą mógł zaakceptować swój brak udziału podczas wyścigu na tegorocznej imprezie w Paryżu.

Niestety, „Biało-Czerwoni” z racji swojego wyniku w eliminacjach, do rywalizacji mogli wystawić tylko jednego zawodnika i tym razem ten zaszczyt przypadł innej gwieździe naszego kolarstwa, a mianowicie Michałowi Kwiatkowskiemu. Rafał Majka, wraz ze znakomitym Stanisławem Aniołowskim, figurują na listach jako zawodnicy rezerwowi, co już i tak jest niesamowitym honorem dla sportowców.

Wszędzie dobrze, ale w… Polsce najlepiej

35-letni kolarz z Zegartowic to prawdziwy obieżyświat. Ścigał się i odnosił sukcesy niemal na każdym kontynencie, jednak - jak sam często powtarza - uwielbia to robić również w Polsce. Tym bardziej jest to wyjątkowa sprawa, że podczas rozpoczynającego się za kilka dni Tour de Pologne, będziemy mogli obserwować naszego mistrza.

Okazja wyjątkowa, ponieważ tegoroczny start przypada w dziesiątą rocznicę niesamowitego zwycięstwa Polaka w prestiżowym wyścigu nad Wisłą. – Jedno musicie przyznać. Jak Majka jedzie w Tour de Pologne, to nigdy nie jest nudno– żartował Rafał Majka i już teraz zapowiedział, że łatwo skóry nie odda i zamierza walczyć o zwycięstwo.

Najbardziej prestiżowy polski wyścig zostanie przeprowadzony już po raz 81. w historii. Kolarze znów będą rywalizować na drogach w południowej części naszego kraju. Siedmioetapowy Tour de Pologne zacznie się w poniedziałek 12 sierpnia, a więc zaledwie dzień po zakończeniu igrzysk olimpijskich w Paryżu i zakończy tydzień później na krakowskim Rynku.

Inspiracja dla mieszkańców

Zegartowice to wieś z pozoru podobna do tysięcy w Polsce. Różnica jest taka, że te, nie mogą pochwalić się Rafałem Majką, a on jest nie tylko idolem dla mieszkańców, ale również inspiracją. Na rowerze jeżdżą tu niemal wszyscy: dzieci, młodzież, dorośli i starsi, a wraz z sukcesami kolarza, podobno natężenie ruchu rowerowego we wsi wzrosło kilkukrotnie.

Grzyb skalny w Zegartowicach/Foto: Wikipedia 

Popularność 35-latka pobiła nawet słynny okoliczny „Grzyb skalny”, który stanowi lokalną atrakcję turystyczną. Uczciwie przyznać, że jest to naprawdę okazały widok, ale nawet on, nie miał szans pobić Rafała Majki w promocji regionu. Mieszkańcy doceniają nie tylko wyniki sportowe reprezentanta kolarza, ale przede wszystkim pracę, jaką włożył, by wjechać - dosłownie - na szczyt. W Zegartowicach znają go wszyscy i wiedzą, że nie miał łatwo. Tym bardziej należy docenić tego wyjątkowego sportowca…

Foto główne: Wikipedia

Myślenice - najnowsze informacje

Rozrywka