Wandale zaatakowali posesję posłanki PO Doroty Niedzieli. Zniszczyli płot i elewację. „Tu mieszka zdrajca Polski” - to tylko jeden z napisów, który się tam pojawił. Sytuacja wywołała spory gniew Borysa Budki, który o atak obwinia Konfederację.
Do ataku wandali doszło na posesji należącej do polityk PO Doroty Niedzieli w Kętach w powiecie oświęcimskim. Antyszczepionkowcy zniszczyli ogrodzenie oraz elewację domu czerwoną farbą.
"Kochani jeśli ktoś widział sprawcę który próbuje mnie przestraszyć i zniszczył elewacje i płot mojego domu proszę piszcie. To niedopuszczalne właśnie zawiadomiłam policję. Niestety to musiał być ktoś miejscowy" – napisała na Facebooku poseł Niedziela.
Kochani jeśli ktoś widział sprawcę który próbuje mnie przestraszyć i zniszczył elewacje i płot mojego domu proszę...
Opublikowany przez Dorotę Niedzielą Sobota, 18 grudnia 2021
Do sprawy odniósł się jeden z liderów PO Borys Budka, który o akt wandalizmu oskarżył Konfederację. – Antyszczepionkowi terroryści zniszczyli ogrodzenie posłanki Doroty Niedzieli. Niczym nieuzasadniona agresja i wandalizm, za które współodpowiedzialność ponoszą ludzie pokroju Siarkowskiej, Kowalskiego czy posłowie Konfederacji – stwierdził Borys Budka.
- Tak właśnie kończy się podlewanie benzyną antyszczepionkowego ognia - komentował na Facebooku. - Nie damy się zastraszyć! - dodał.
fot. Facebook/Dorota Niedziela