piątek, 19 lipca 2024 04:56

"Boję się wychodzić z domu". Najpierw go zwolnili, później zatrzymali na 48 h. Podejrzany o napaść na 19-latkę w areszcie

Autor Mirosław Haładyj
"Boję się wychodzić z domu". Najpierw go zwolnili, później zatrzymali na 48 h. Podejrzany o napaść na 19-latkę w areszcie

W nocy z piątku na sobotę (z 12 na 13 lipca) jedna z mieszkanek Nowego Targu została zaatakowana przez wysokiego mężczyznę. Policja zatrzymała podejrzanego na 48 godzin.

W nocy z piątku na sobotę(z 12 na 13 lipca) w Nowym Targu wracająca z pracy kobieta została zaatakowana przez wysokiego i szczupłego mężczyznę.

– Wracałam w nocy z pracy na parking pustą ścieżką, nagle ktoś zaszedł mnie od tyłu i złapał za szyję, rzucił w krzaki i zaczął dusić zaczęłam się bronić i kopać więc nagle uciekł. Facet do 30 roku życia, około 185-190, bardzo chudy w białych spodenkach typu moro, czarnej bluzie i czarnej czapce z daszkiem – wspomina zaatakowana 19-latka.

Sprawa została zgłoszona na policję, a pani Karolina zaapelowała do internautów o pomoc w odnalezieniu sprawcy napadu. Do 19-latki zaczęły spływać wiadomości od innych dziewczyn, zaatakowanych przez tego samego człowieka.

– Dostawałam bardzo dużo wiadomości o tym człowieku, że jest znany z napadów na kobiety. Jedna dziewczyna wysłała mi jego zdjęcie i byłam w stanie rozpoznać w nim sprawcę. Dostałam również jego zdjęcia z tego dnia, gdy mnie napadł, jak był ubrany. Było tak jak opisywałam – mówi cytowana przez Gazetę Krakowską Karolina.

Gazeta Krakowska przekazuje, że 19-latka usłyszała od policji, że musi mieć jakiś dowód na to, że to właśnie ten mężczyzna jest sprawcą napaści.

Po przesłuchaniu podejrzanego, policjanci zwolnili go do domu.

– Ja osobiście tego człowieka nigdy nie widziałam wcześniej. Jednak wiele dziewczyn do mnie pisało, że je zaczepiał, nachodził w pracy, gonił i prześladował. Boję się wychodzić z domu dopóki ten człowiek jest na wolności i boję się też o innych, żeby nie zrobił nikomu krzywdy – wspomina cytowana przez GK 19-latka.

Policja najpierw przesłuchała mężczyznę, a następnie zwolniła go do domu. Ostatecznie postanowiono zatrzymać mężczyznę na 48 godzin. – Mężczyzna jest właśnie przesłuchiwany przez prokuratora prowadzącego sprawę. Dopiero po przesłuchaniu zapadnie decyzja o przedstawieniu zarzutów, ich treści, a także o ewentualnym środku zapobiegawczym w postaci aresztu tymczasowego – powiedział cytowany przez GK prokurator rejonowy w Nowym Targu, Jacek Tętnowski.

Podhale

Podhale - najnowsze informacje

Rozrywka