poniedziałek, 2 maja 2022 09:43

Brody. Pożar w stolarni. Monitoring nagrał sprawców?

Autor Marzena Gitler
Brody. Pożar w stolarni. Monitoring nagrał sprawców?

W poniedziałek, 2 maja w nocy wybuchł pożar w zakładzie stolarskim w Brodach (pow. wadowicki). Wszystko wskazuje na to, że to mogło być podpalenie.

Trzy jednostki straży pożarnej: JRG Wadowice, OSP Brody i OSP Kalwaria Zebrzydowska gasiły pożar, do którego w nocy doszło w jednym z zakładów stolarskich w Brodach w powicie wadowickim.

Straż pożarną ok. godz. godziny 2:52 wezwał pracownik ochrony, który otrzymał sygnał z systemu przeciwwłamaniowego. Akcja nie była łatwa. Pożar pojawił się na dużej powierzchni w pomieszczeniach piwnicy, gdzie składowana była okleina. Strażacy gasili go wewnątrz budynku wyposażeni w aparaty ochrony dróg oddechowych. Akcja trwała do godziny 6 rano.

Jak poinformował Krzysztof Cieciak, rzecznik prasowy PSP Wadowice. w rozmowie z dziennikarzami portali Wadowice24, w pomieszczeniu w którym wybuch pożar zamontowana była kamera monitoringu wizyjnego. Urządzenie nagrało nagłe pojawienie się płomieni na dużej powierzchni, a kamery zewnętrzne - niezidentyfikowaną osobę, która krążyła wokół budynku. Inna kamera zarejestrowała trzy osoby, które uciekały po wznieceniu pożaru. Zdaniem rzecznika PSP Wadowice ktoś mógł wrzucić do budynku pojemnik z cieczą palną i wywołać pożar celowo.

Policja zabezpieczyła monitoring i prowadzi czynności zmierzające do ustalenia osób, które mogły przyczynić się do pożaru.

Straty oszacowano na około 100 tys. zł, uratowano mienie warte około 900 tys. zł.

fot. OSP Brody

Wadowice

Wadowice - najnowsze informacje

Rozrywka