wtorek, 11 marca 2025 06:48, aktualizacja 1 dzień temu

Chciał ukraść auto... lawetą? Nietypowa historia spod Olkusza

Autor Krystian Kwiecień
Chciał ukraść auto... lawetą? Nietypowa historia spod Olkusza

Chciał przechytrzyć polskie prawo, a polskie prawo przechytrzyło jego. Próbował ukraść samochód za pomocą lawety. Ale nie to jest w tej historii najdziwniejsze.

W pierwszym tygodniu marca bieżącego roku pewna kobieta z Bukowna zobaczyła przez okno swojego mieszkania, że jakiś mężczyzna próbuje zabrać jej samochód na lawetę. Kobieta wybiegła z budynku i zapytała, jaki jest powód tej decyzji. Kierujący lawetą twierdził, że zawodowo zajmuje się zabieraniem nierejestrowanych pojazdów, w celu zabrania ich na parking policyjny.

Nie miał dokumentów, ale miał co innego...

Sęk w tym, że w tej konkretnej sytuacji Volkswagen należący do mieszkanki Bukowna miał wybitą szybę od strony kierowcy. Nie zastanawiając się długo, właścicielka osobówki zadzwoniła na policję. Gdy na miejscu pojawili się mundurowi, wylegitymowali mężczyznę.

Okazało się, że pochodzący z powiatu chrzanowskiego człowiek widniał już w systemie. Miał aktywny zakaz prowadzenia jakichkolwiek pojazdów mechanicznych.

Chciał sprytem ukraść auto, a został złapany

Nie dość, że nie miał odpowiednich dokumentów, to a jakże, miał przy sobie narkotyki, a dokładnie mefedron. We wtorek 4 marca śledczy przedstawili 33-latkowi trzy zarzuty: prowadzenie pojazdu mechanicznego pomimo sądowego zakazu, usiłowania kradzieży z włamaniem oraz posiadania narkotyków. Za popełnione przestępstwa mężczyźnie grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Fot: Pixabay / Zdjęcie ilustracyjne

Olkusz

Olkusz - najnowsze informacje

Rozrywka