poniedziałek, 21 października 2019 08:39

Chełmek: Dawid Szydło ułaskawiony! Ogień był wołaniem o pomoc

Autor Anna Piątkowska-Borek
Chełmek: Dawid Szydło ułaskawiony! Ogień był wołaniem o pomoc

Skazany za nieumyślne podpalenie lasu w Czarnogórze Dawid Szydło z Chełmka (powiat oświęcimski) został ułaskawiony przez Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej Andrzeja Dudę.

Splot niefortunnych wydarzeń sprawił, że doszło do tragedii… Dwa lata temu, w sierpniu 2017 roku, Dawid Szydło wraz ze znajomymi z oświęcimskich Salezjan i księdzem Andrzejem Polichtem wyjechał na wypoczynek w okolice Baru do Czarnogóry. Niestety, podczas jednego z samotnych spacerów Dawid spadł z urwiska i nie mógł wydostać się z półki skalnej, na której się znalazł. Poinstruowany telefonicznie przez tamtejszych strażaków rozpalił ogień (choć nie chciał tego robić), by ci mogli go łatwiej odnaleźć.

Ogień szybko zaczął się rozprzestrzeniać. Do pożaru doszło dokładnie 29 sierpnia 2017 roku. Z ogniem walczono kilkanaście godzin. Jak wykazały ekspertyzy, straty wyniosły 68 tys. euro.

– „LAS” został podpalony na wyraźny ROZKAZ STRAŻAKÓW, na co są dowody w postaci taśm i scenogramów z rozmów – podkreślają bliscy Dawida, którzy w mediach społecznościowych założyli stronę „POMOC dla Dawida Szydło więzionego w Czarnogórze”. – Nie podpalił go sam, jak to wcześniej mówił: NIE CHCIAŁ TEGO ROBIĆ!!!

Dawida Szydłę uratowali cywile z miejscowości Bar – myśliwy i właściciel pensjonatu dla turystów. Tuż po sprowadzeniu na dół mieszkaniec Chełmka został jednak aresztowany.

„Przepraszam za moja nieprzemyślaną wyprawę”

Niedługo po pożarze, 23 października 2017, Dawid opublikował w sieci oświadczenie, w którym przeprosił za nieumyślne spowodowanie pożaru na terenie Czarnogóry.

– Przepraszam za tę moją nieprzemyślaną wyprawę w obcym terenie, którego nie znałem, a która zakończyła się pożarem nieumyślnie spowodowanym. Przepraszam, że tymi wszystkim decyzjami naraziłem Was na straty w majątkach, domach – zwrócił się do mieszkańców Czarnogóry. – Przepraszam za ten cały strach, który spowodowałem, za napięcie, które w Was było, a które widziałem, gdy zjeżdżaliśmy z góry, gdy ratownicy sprowadzili mnie na dół. Przepraszam za każde spalone drzewo oliwne – wiem, jak są ważne dla Czarnogóry. Sporo tych drzew w tę noc i w kolejnych spłonęło... Przepraszam za całe zamieszanie w mediach, gdy moje wypowiedzi były przekręcone lub wyrwane z szerszego kontekstu, co zmieniało ich znaczenie i wydźwięk – dodał Dawid Szydło, prosząc jednocześnie o wybaczenie.

Podziękował też wszystkim, którzy walczyli z pożarem, by zabezpieczyć teren i zminimalizować skutki pożaru.

Dawid Szydło skazany na rok pozbawienia wolności

12 kwietnia 2018 Dawid Szydło został skazany przez Sąd Powszechny w Barze – Republika Czarnogóry na rok pozbawienia wolności.

– Kilka dni temu otrzymaliśmy od naszego tłumacza w Czarnogórze przetłumaczone pismo z sądu, które miało wyjaśniać, dlaczego sędzina wydała taki a nie inny wyrok – pisali wówczas bliscy Dawida. – Sędzina w piśmie wyjaśnia, że nie wierzy w zeznania ani Polaków składających swoje zeznania, ani w Czarnogórców, którzy brali udział w akcji poszukiwawczo-ratunkowej. Broni za to zeznań strażaków, którzy twierdzą, że wydali jedynie rozkaz ROZPALENIA... RAC!!! Choć na nagraniach nie jest to przez nich dokładnie ujęte! Dziwnym nadal jest fakt, iż nawet raca rozpalona w tamtych okolicznościach spowodowałaby zapewne pożar...

W marcu tego roku wykonanie wyroku przeniesiono do Polski. Dokładnie 7 marca 2019 Sąd Okręgowy w Krakowie dopuścił przejęcie orzeczenia do wykonania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.

Od 14 czerwca przebywał w Zakładzie Karnym w Wadowicach, następnie od lipca – w Zakładzie Karnym w Trzebini. Wówczas dostał też wiadomość, że Prezydent RP wdrożył procedurę ułaskawienia.

Początkiem sierpnia Dawid mógł wrócić do domu. Zwolniono go z aresztu i w domu mógł czekać na decyzję prezydenta Andrzeja Dudy.

Dawid Szydło ułaskawiony przez Prezydenta RP

Prezydent RP postanowił wobec Dawida Szydły zastosować prawo łaski. Ułaskawienie Andrzej Duda podpisał 1 października 2019 roku. Dobrą wiadomość przekazał Dawidowi Sąd Okręgowy w Krakowie 15 października.

Andrzej Duda zastosował prawo łaski, mając na uwadze względy humanitarne. Do nieumyślnego zdarzenia doprowadził bowiem tragiczny splot zdarzeń. Dodatkowo, Dawid Szydło nie był wcześniej karany, a część kary pozbawienia wolności już odbył.

Życie Dawida powoli wraca do normy. Pracuje, studiuje, a dodatkowo jest związany z Grupą Teatralną Niezależna, którą założył z mieszkańcami.

Oświęcim

Oświęcim - najnowsze informacje

Rozrywka