Blisko dwie godziny strażacy walczyli z ogniem w Łazanach (powiat wielicki), gdzie zapaliła się stodoła wypełniona sianem. Okoliczności zdarzenia bada policja. Nikt nie wyklucza celowego podpalenia budynku.
Pożar wybuchł wczoraj (6 września) około godziny 21:20. O szalejącym ogniu strażaków poinformowali okoliczni mieszkańcy. – Po przybyciu na miejsce zastępów straży pożarnej pożarem objęta stodoła w dużej części wypełniona słomą. Nasze czynności na miejscu trwały prawie dwie godziny (godzina i czterdzieści minut). Na szczęście w wyniku pożaru nikt nie został ranny – przekazał w rozmowie z Głos24 mł. bryg. mgr inż. Michał Masternak z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Wieliczce.
W akcji gaśniczej udział wzięły jednostki z OSP Łazany, OSP Sławkowice, OSP Biskupice, OSP Trąbki i PSP Wieliczka. Na miejscu obecni byli również funkcjonariusze policji.
Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że prowadzone są czynności w kierunku celowego podpalenia budynku, jednak policja wciąż bada okoliczności zdarzenia.
Jak twierdzą mieszkańcy, nie jest to pierwsza taka sytuacja w tym rejonie. – Wątpię, aby to był przypadek, to nie pierwsza taka sytuacja. Już się tutaj zdarzało, że budynki zapały się w niewyjaśnionych okolicznościach. Zazwyczaj wtedy, gdy zaczynały komuś przeszkadzać – mówi jedna z mieszkanek.
Okoliczności wtorkowego pożaru ustalać będzie teraz policja.
fot. OSP Łazany/ OSP Trąbki
video - Beata Moskal