Wojna to niezwykle brutalny czas zwłaszcza dla ludności cywilnej. Ze względu na fatalną sytuacje sanitarną w wielu ukraińskich miastach takich jak Mariupol - Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) przygotowuje się na potencjalną epidemię cholery oraz bakterii Escherichia coli.
O koszmarnej sytuacji sanitarno-epidemiologicznej w miastach zajętych przez żołnierzy Władimira Putina wiadome nie od dzisiaj. Przykładowo w Mariupolu nie działają wodociągi, brakuje wody pitnej i żywności, nie wspominając o niezbędnych lekach.
Dodatkowo nie można zapominać o tym, że pod gruzami znajduje się jeszcze wiele ciał już w znacznym stanie rozkadu, co przy temperaturach powyżej 20 stopni C zapowiada prawdziwy kataklizm dla mieszkańców.
Takie warunki to idealne miejsce dla rozprzestrzeniania się chorób takich jak cholera, dyzenteria, bakteria Escherichia coli.
Doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko już kilka tygodni temu alarmował, że Rosjanie zamieniają miasto w śmietnik. Teraz doniesienia władz miasta potwierdza WHO. Światowa Organizacja Zdrowia przygotowuje się na potencjalną epidemię cholery.
Władze ONZ zapowiedziały, że przygotowywane są już zestawy medyczne przeciw cholerze oraz szczepionki przeciwko tej chorobie. Żeby jednak można było je podać ludziom, pierw muszą wyrazić na to zgodę "hieny Putina".
Foto: Vshrt/Twitter (zrzut ekranu)