Tzw. uchwała anty-LGBT przyjęta została w 2019 roku. Teraz, za sprawą Komisji Europejskiej, temat powrócił. Ta bowiem zagroziła władzom województwa, iż jeśli dokument wciąż będzie obowiązywał, region może nie otrzymać środków unijnych. Chodzi o 2,5 miliarda euro. W połowie sierpnia sejmik małopolski zdecydował o podtrzymaniu uchwały. Teraz deklaracja ma zostać zmieniona – donosi Onet.
W połowie sierpnia małopolski sejmik zdecydował o podtrzymaniu uchwały anty-LGBT. Za takim rozwiązaniem głosowało 22 radnych Prawa i Sprawiedliwości. 14 radnych Platformy Obywatelskiej i PSL było przeciw. W lipcu do zarządu województwa trafiło pismo od Komisji Europejskiej, w którym poinformowano, iż rozmowy na temat unijnych pieniędzy, które miał otrzymać region, zostają wstrzymane. Powodem była właśnie uchwała anty-LGBT.
W przyjętej w 2019 r. uchwale zapisano, że "Sejmik Województwa Małopolskiego wyraża zdecydowany sprzeciw wobec pojawiających się w sferze publicznej działań zorientowanych na promowanie ideologii ruchów LGBT, której cele naruszają podstawowe prawa i wolności zagwarantowane w aktach prawa międzynarodowego, kwestionują wartości chronione w polskiej konstytucji, a także ingerują w porządek społeczny".
Teraz, jak informują dziennikarze RMF FM, sejmik zmieni deklarację anty-LGBT. — Rzeczywiście jest dalsze oczekiwanie na jakąś korektę tej deklaracji sprzed dwóch lat — przyznaje w rozmowie z Onetem marszałek województwa Witold Kozłowski. Opracowanych zostało kilka wersji zmiany uchwały. Wcześniej jednak zarząd województwa próbował negocjować z Komisją Europejską, by dokument zachować. Nic to jednak nie dało, a to oznacza, że jeśli władze województwa nie zmienią zapisów uchwały lub jej nie unieważnią, to region może stracić 11 mld euro unijnej dotacji.
— Myśmy opracowali projekt pod nazwą "małopolski konsensus". Pierwszy krok zrobiliśmy, powołaliśmy radę i pełnomocnika ds. równego traktowania rodziny z szerokim zakresem zadań. Zostało to dobrze przyjęte i ocenione. Natomiast rzeczywiście jest dalsze oczekiwanie na jakąś korektę tej deklaracji sprzed dwóch lat. My w tym projekcie mamy różne warianty, ale ja nie mogę przed spotkaniem zarządu z prezydium klub, co się stanie, bo to dopiero decyzja zapadnie na spotkaniu. Na pewno zrobimy drugi krok w tym projekcie, ale dopiero w poniedziałek będziemy mogli poinformować co dalej — powiedział w rozmowie z Onetem Witold Kozłowski, marszałek małopolski.
inf. onet.pl, fot. UMWM