Stary pustostan znajdujący się przy drodze nr 933 od lat straszy okolicznych mieszkańców swoimi mrocznymi legendami. Lata temu odkryto tam ducha starszej kobiety, a lokalni świadkowie wielokrotnie słyszeli przerażające krzyki, wydobywające się z wnętrza budynku. Znalazła się ekipa łowców duchów - Mystery Hunters, która spędziła noc w upiornym domu.
“Chcieliśmy sprawdzić, czy w domu naprawdę zamieszkał duch i czy nadal tam straszy. Zazwyczaj słyszymy wiele legend i opowieści o tego typu miejscach, które w większości mijają się z prawdą. Teraz jednak mają one poparcie w raporcie Polskiego Towarzystwa Studiów Spirytystycznych, opublikowanego kilka lat temu. Postanowiliśmy sprawdzić ten dom na własnej skórze.” - mówi Piotrek z Mystery Hunters.
Zjawa 70-letniej kobiety
Historia nawiedzonego domu w Chrzanowie rozpoczyna się od podmiejskich legend i mrocznych opowieści osób mieszkających w sąsiedztwie starej posiadłości. Świadkowie wspominali o nietypowych zjawiskach, które działy się w nawiedzonym budynku. O mrożących krew w żyłach wrzaskach, wydobywających się z jego murów.
W grudniu 2009 roku tematem niepokojących zjawisk zainteresowała się grupa badaczy z Polskiego Towarzystwa Studiów Spirytystycznych z Warszawy. Po wstępnej obserwacji, dom sprawiał wrażenie zwyczajnego, zrujnowanego budynku. Z opowieści “lokalsów” i po uprzednim sprawdzeniu raportów policyjnych wiadomym było, że nigdy nie doszło w tym miejscu do żadnej tragedii, czy morderstwa. Sama właścicielka domu dziwiła się opowieściom o duchach twierdząc, że nigdy nie doświadczyła tam niepokojących zjawisk. Jak się jednak później okazało, podczas badań mediumicznych prowadzonych przez profesjonalne medium, wykryto w domu ducha starszej kobiety, która nawiedzać ma opuszczony dom. Po jakimś czasie sprawa nawiedzonego pustostanu ucichła, a w Internecie nie pojawiały się żadne informacje i materiały na jego temat. Aż do teraz.
Badania łowców duchów
Co wykazały badania ekipy Mystery Hunters sprzed kilku miesięcy? W budynku zainstalowane zostało aż 6 kamer, które cały czas nagrywały zjawiska mogące pojawił się w nawiedzonym domu. Niektóre z nich rejestrują obraz w szerszym spektrum światła, niewidocznym dla ludzkiego oka, żeby uchwycić to, czego człowiek nie byłby w stanie zobaczyć. Jedna z kamer wyposażonych w siatkę promieni laserowych, ustawiona na piętrze budynku, zarejestrowała dziwny cień przemieszczający się z jednego kąta pokoju, do drugiego. Kolejna z kamer umieszczonych w piwnicy, nagrała dziwną, białą poświatę przelatującą za jednym z członków ekipy. Tej nocy łowcy duchów użyli również urządzenia o nazwie pryzmat, które pomaga komunikować się z duchami poprzez zadawanie konkretnych pytań, na które odpowiedzieć można w sposób twierdzący lub przeczący. Wtedy zapala się odpowiednio zielona i czerwona dioda na urządzeniu. Podczas badań w piwnicy, na zadane przez ekipę pytanie: “Czy to ty straszysz tutaj” - coś zbliżyło się do urządzenia na tyle, że zapaliła się dioda zielona, jako pozytywna odpowiedź na zadane pytanie.
„Pryzmat to jedno z bardziej dokładnych urządzeń do badania zjawisk niewyjaśnionych, które pozwala na zadanie sprecyzowanych pytań, w celu uzyskania możliwie jasnych odpowiedzi. Udało nam się to tej nocy dwukrotnie, gdy na piętrze ponownie poprosiliśmy o zapalenie (tym razem) czerwonej diody. Coś ponownie się do nas zbliżyło i uruchomiło urządzenia. Daje nam to powody by twierdzić, że mogło nie być to wyłącznie dzieło przypadku” – tłumaczy Radek z Mystery Hunters.
Ekipa łowców duchów jeszcze niejednokrotnie doświadczyła dziwnych zjawisk tej nocy. Wyposażeni są w różnorodny sprzęt do badania takich zjawisk. Pompki EMF emitujące pole elektromagnetyczne, czujniki ruchu, mierniki temperatury, dyktafony rejestrujące głosy EVP(Electronic Voice Phenomena) z zaświatów, czy kamerę pozwalającą na zarejestrowanie szkieletu ducha.
„Uważamy, że jakaś energia drzemie w tym domu. Nie posiadamy jednak niezbitego dowodu, że to duch starszej kobiety nawiedza tę posiadłość. Być może kiedyś jeszcze wrócimy do Chrzanowa i urządzimy sobie dwie noce z duchami, żeby ostatecznie zweryfikować, czy ukaże nam się zjawa staruszki.”
Grupa Mystery Hunters odwiedziła kilkadziesiąt nawiedzonych i tajemniczych miejsc na terenie całej Polski.
