Dużą determinacją wykazał się mieszkaniec Pasieki Otfinowskiej, który na widok policyjnego patrolu uciekł z samochodu, a potem podał dane personalne swojego krewnego. Czego się obawiał?
W środę, 22 stycznia po godz. 23 w miejscowości Mędrzechów kierowca audi widząc policyjny radiowóz skręcił gwałtownie z jedni i zaparkował pojazd przed niezamieszkałą posesją. Manewr ten zaniepokoił policyjny patrol. Kierowca audi zgasił silnik samochodu i zaczął pieszo oddalać się od pojazdu. Mundurowi postanowili sprawdzić, czemu się tak zachowuje.
Podczas interwencji policjanci poczuli od kierowcy alkohol. W trakcie legitymowania mężczyzny okazało się, że nie posiada żadnych dokumentów Powiedział funkcjonariuszom, że ma 32 lata i podał dane mieszkańca gminy Żabno, jak się potem okazało - swojego krewnego. Badanie na zawartość alkoholu w organizmie wykazało blisko 1 promil.
Funkcjonariusze sprawdzili przekazane przez kierowcę personalia w dostępnych bazach informatycznych, ale kiedy odstawili go do domu pod opiekę członka rodziny, okazało się podał fałszywe dane. Kierowcą był 40-letni mieszkaniec Pasieki Otfinowskiej.
Mężczyzna przyznał się do posłużenia danymi członka rodziny. Chciał w ten sposób uniknąć odpowiedzialności, bo z policyjnego systemu wynikało, że mężczyzna ma czynny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów obowiązujący przez 3 lata.
Kierowca usłyszy oskarżenie o kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości w okresie obowiązywania zakazu sądowego oraz posłużenie się cudzymi danymi jako swoimi. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
inf. KWP w Krakowie