– Na wakacje Kraków cofa się do autobusowego średniowiecza. Od najbliższej soboty większość autobusów w weekendy będzie znów ścięte do kursów tylko co 30 minut – napisał na swoim blogu Jacek Mosakowski, znany miejski aktywista, zajmujący się krakowskim transportem publicznym. – Jak popatrzymy na statystyki planowanej pracy przewozowej na całe wakacje, to są one na praktycznie takim samym poziomie, co np. w poprzednim roku – ripostuje Sebastian Kowal z Zarządu Transportu Publicznego.
19 czerwca wieczorem na funpage'u swojego bloga Jacek Mosakowski opublikował post, w którym poruszył kwestię wakacyjnych zmian w kursowaniu autobusów. Rozpoczął go od zamieszczenia wymownego hasztagu #AutobusoweŚredniowiecze i mocnego stwierdzenia, że weekendowa modyfikacja autobusowego rozkładu jazdy cofa miasto w funkcjonowaniu do czasów średniowiecza. Następnie we wpisie poinformował o ograniczeniu kursowania w weekendy trzynastu miejskich linii autobusowych. – Na wakacje Kraków cofa się do autobusowego średniowiecza. Od najbliższej soboty większość autobusów w weekendy będzie znów ścięte do kursów tylko co 30 minut. Dotyczy to nawet tak ważnych linii jak 139, 144, 152, 159, 164, 172, 173, 179, 182, 194, 501, 502, 503 i wielu innych – napisał.
Dla Mosakowskiego decyzja dotycząca redukcji kursów jest niezrozumiała. Nie tylko ze względu na wielkość Krakowa, ale także zwiększoną liczbą turystów odwiedzających stolicę Małopolski w związku z odbywającymi się Igrzyskami Europejskimi. – Z każdej strony słyszymy, że trzeba stawiać na transport zbiorowy, że po dwóch słabych latach pasażerowie wrócili do komunikacji miejskiej i że trzeba ją rozwijać dalej. Tymczasem w drugim wielkościowo mieście Polski, chwalącym się rekordowymi liczbami odwiedzających oraz Igrzyskami Europejskimi, gości przywitają autobusy kursujące co zawrotne pół godziny – komentował w swoim poście Mosakowski. – Kurtyna – zakończył wymownie.
Czytaj także:
Głos24
#AutobusoweŚredniowiecze Na wakacje Kraków cofa się do autobusowego średniowiecza. Od najbliższej soboty większość...
Opublikowany przez Krabok - blog Jacka Mosakowskiego Poniedziałek, 19 czerwca 2023
ZTP komentuje
– Jak popatrzymy na statystyki planowanej pracy przewozowej na całe wakacje, to są one na praktycznie takim samym poziomie co np. w poprzednim roku – powiedział w rozmowie z Głosem24 Sebastian Kowal z Zarządu Transportu Publicznego, którego poprosiliśmy o komentarz do wpisu Mosakowskiego. Jego zdaniem ograniczenia dotyczą wybranych linii a dużo z dotychczasowych autobusów będzie kursowało z dotychczasową regularnością, podobnie jak tramwaje. Kowal zwrócił także uwagę, że trwający sezon urlopowy dotyczy także kierowców MPK, którzy chcieliby z nich skorzystać. – Musimy pamiętać, że część tej pracy przewozowej pójdzie na takie zmiany jak wydłużenie 152 czy 192, a także wprowadzeniu korekty linii 139 i uruchomienie 199 na połowie trasy linii 13 od strony Mydlnik. Te zmiany również zabierają autobusy, kierowców, a pamiętajmy, że prowadzący pojazdy również mają prawo do urlopu – mówił pracownik ZTP i dodał: – W tygodniu, gdzie pasażerowie dalej korzystają z KMK w podróżach do pracy, natomiast w mniejszym stopniu, staraliśmy się ją jak najlepiej dostosować. Bardzo dużo linii pozostaje na dotychczasowych częstotliwości, dodatkowo np. linia 130 będzie kursować w dni powszednie z częstotliwością co 12 minut przez cały dzień. Patrząc na komunikacje miejską, musimy powiedzieć również o tramwajach, te jak widzimy nieznacznie się zmienią w zakresie częstotliwości – 50 w szczycie co 7,5 minuty, linie 1, 3, 18 czy 52 co 10 minut przez cały dzień.
Czytaj także:
Głos24
Fot.: MPK Kraków
