We wtorek, 9 grudnia, około godziny 11.30, doszło do interwencji służb w pociągu relacji Praga–Kraków. Konduktor składu powiadomił operatora numeru alarmowego 112 o pasażerze podróżującym bez biletu. Z przekazanych informacji wynikało również, że mężczyzna zachowuje się irracjonalnie i twierdzi, że jest funkcjonariuszem Biura Ochrony Rządu.
Na Dworzec Kolejowy w Oświęcimiu skierowano patrol Policji oraz funkcjonariuszy Służby Ochrony Kolei. Po zatrzymaniu pociągu służby wylegitymowały mężczyznę. Okazał się nim 48-letni mieszkaniec Tychów.
Podczas kontroli jego plecaka funkcjonariusze ujawnili niebezpieczne przedmioty – nóż, żyletki oraz kawałki rozbitego lusterka. Zachowanie mężczyzny wzbudziło poważne obawy co do jego stanu psychicznego.
W związku z podejrzeniem zaburzeń psychicznych na miejsce wezwano Zespół Ratownictwa Medycznego. Po przeprowadzeniu wstępnych badań ratownicy zdecydowali o przewiezieniu 48-latka do szpitala, gdzie otrzymał specjalistyczną pomoc.
Foto: KPP Oświęcim



















