Nowy Sącz: Stadion Sandecji - kosztowna wizytówka

W sierpniu Pracownia Projektowa ATS 999 przedstawiła wstępną koncepcję przebudowy i rozbudowy stadionu Sandecji przy ul. Kilińskiego. Jakie są najważniejsze atuty i problemy tej koncepcji?

Pracownia Projektowa ATS 999 Tomasza Siedlanowskiego z Białej Podlaskiej za blisko 652 tys. zł przygotowała projekt, który może się podobać. - Atutem tej koncepcji jest dość atrakcyjna, ciekawa forma tego obiektu – mówi Mirosław Trzupek, Dyrektor Wydziału Architektury i Budownictwa Urzędu Miejskiego w Nowym Sączu. - Jest to też projekt bardzo ekonomiczny, z maksymalnym wykorzystaniem możliwości terenowych oraz istniejącego już oświetlenia. Będzie więc stosunkowo niedrogi w realizacji.

Projektant przedstawił kilka wersji projektu. Zostały już one zweryfikowane przez Miejską Komisję Urbanistyczno – Planistyczną, która jest organem prezydenta. Obecnie realizowana jest wersja z uwzględnieniem poprawek, które narzuciła projektantowi komisja. Wydaje się, że będzie to koncepcja ostateczna. Co się zmieniło? - W zasadzie szczegóły. Zlikwidowana została stacja transformatorowa, która bardzo szpeciła front budynku. Zwiększono też liczbę parkingów – informuje Trzupek.

Jak będzie wyglądał stadion przy Kilińskiego?

Inwestycja rozpocznie się od rozbiórki obecnie istniejących trybun ziemnych oraz budynku.

Na działce powstanie stadion na 8200 miejsc siedzących. Będzie on stanowić zwartą bryłę o rzucie prostokąta ze ściętymi i nieregularnymi narożnikami. Budynek będzie wyższy od ulicy Kilińskiego i obniżać się w kierunku rzeki Kamienica, po której drugiej stronie dominuje zabudowa jednorodzinna. W narożniki stadionu wkomponowane zostały istniejące maszty oświetleniowe. Fasada stadionu to słupy żelbetowe, pomiędzy którymi z uskokami rozpięta zostanie siatka cieniująca (częściowo metalowa, częściowo z tworzywa sztucznego) w kolorze czarnym. Słupy żelbetowe widoczne w elewacji pomalowane zostaną białą farbą do betonu. Efektem będzie subtelna fasada stadionu w barwach klubu Sandecja, której zróżnicowane wysokości i rzut nawiązują również do górskiego krajobrazu znajdującego się w oddali.
Zadaszenie stadionu wykonane zostanie z blachy stalowej trapezowej koloru białego.

Trybuna południowa (od ul. Kilińskiego) o pojemności 3000 miejsc pełnić będzie rolę trybuny głównej nowego obiektu. Przy niej też stanie czterokondygnacyjny budynek główny, reprezentacyjny, również czarno-biały w układzie pionowym. Na parterze znajdować się będzie korytarz z odrębnymi wejściami na stadion dla zawodników gospodarzy i gości, sędziów, przedstawicieli mediów i VIP-ów. Na parterze będą też szatnie oraz strefa regeneracyjna: gabinety do masażu, sauny, siłownia oraz dodatkowe szatnie dla zawodników młodzieżowych. W strefie tej znajdować się będą również pomieszczenia przeznaczone dla sędziów, delegata, kontroli antydopingowej i pierwszej pomocy.

Strefa dla przedstawicieli mediów i VIP to reprezentacyjny hol z recepcją, z windą i dwoma klatkami schodowymi. Poprzez windę zlokalizowaną w holu głównym zapewniono komunikację na piętro osobom poruszającym się na wózkach inwalidzkich. Widzowie niepełnosprawni będą więc mogli komfortowo oglądać widowiska z miejsc usytuowanych na pierwszym pietrze.

Na parterze znajdzie się też pomieszczenie ochrony oraz sklep kibica. Na pierwszym piętrze znajdować się będą pomieszczenia biurowe klubu, lub też na cele komercyjne oraz sala konferencyjna. Obok będą toalety i różne pomieszczenia pomocnicze. Drugie piętro budynku to strefa VIP, pomieszczenia dla dziennikarzy oraz dwa studia telewizyjne. Loża VIP ma mieć dostęp do baru i umożliwiać śledzenie widowiska z jej wnętrza. Bezpośrednio z niej będzie wejście na trybuny VIP oraz Super VIP. Tu też będzie wejście dla osób niepełnosprawnych i odpowiednio wyposażone toalety. Na trzecim piętrze budynku znajdować się będzie strefa skybox (10 odrębnych pomieszczeń z wyjściami na balkon widokowy), pomieszczenia komentatorów, spikera, akustyka, obsługi sygnału TV, oraz główne pomieszczenie dowodzenia.
Dostęp do strefy gastronomicznej zapewniono poprzez windą gastronomiczną.

W część trybuny południowej, poza obrysem budynku, będą toalety i pomieszczenia gastronomii dla kibiców, kasy biletowe, pomieszczenia pomocnicze i pierwszej pomocy. Wejście na strefę dla kibiców odbywać się będzie za pomocą podwójnych kołowrotów. Obok będą bramy ewakuacyjne oraz wbudowane w fasadę stadionu szafki depozytowe. Na przeciwko znajdzie się trybuna północna na 1600 miejsc, również z podobnymi pomieszczeniami i zabezpieczeniami. Trybuna wschodnia pomieści 1300 miejsc, a zachodnia 2300. Pod obiema (oprócz już wymienionego zaplecza) znajdą się kasy biletowe oraz bramy wjazdowe na płytę stadionu przeznaczone dla służb oraz samochodów ciężarowych.

Sektor dla kibiców gości wraz ze strefą buforową zaplanowano na trybunie wschodniej. Cały obiekt ma mieć 6,4 tys. m2 powierzchni użytkowej. Lokalizacja płyty boiska pozostanie bez zmian. Stadion wraz z wyposażeniem będzie spełniał wymagania PZPN wg podręcznika licencyjnego dla klubów ekstraklasy na rok 2018/2019, oraz kat. UEFA III, co dobrze wróży dla Sandecji na przyszłość.

Nowy obiekt będzie wymagał modernizacji ulic w pobliżu. Zaprojektowano trzy nowe zjazdy z ulic Kilińskiego i Krańcowej, oraz miejsca postojowe wokół stadionu. Najwięcej z nich znajdować się będzie od strony istniejących boisk treningowych i od strony ul. Krańcowej. Od strony ul. Kilińskiego zaprojektowano dostępne z oddzielnego zjazdu miejsca postojowe głównie dla sędziów i oficjalnych gości oraz autokarów drużyn. Parkingi dla kibiców gości wraz z ogrodzoną i wydzieloną strefą wejściową zaprojektowano od strony ul. Krańcowej. Poza bryłą obiektu zlokalizowano również trzy kasy.

- To dobry projekt – ocenia Mirosław Trzupek, który jest architektem. - Nowy stadion ma mieć ponad 8 tysięcy miejsc siedzących i wydaje się, że jest to wielkość optymalna. Uwzględnia potrzeby klubu, jeśli chodzi o kibiców na meczach. Optymalna również, jeśli chodzi o koszty i wykorzystanie tego terenu. Cieszę się, że inwestycja jest już na tym etapie, bo ten stadion jest bardzo potrzebną i oczekiwana przez wszystkich inwestycją – podkreśla dyrektor. - Będzie to na pewno inwestycja wieloletnia. Ten rok i w części przyszły zajmie opracowanie dokumentacji i uzyskanie wszystkich pozwoleń oraz niezbędnych uzgodnień. Realizacja takiego obiektu też w najlepszym przypadku zajmie rok, czyli przy optymistycznych założeniach byłby to koniec 2020 roku – szacuje Mirosław Trzupek. - Miasto takie jak Nowy Sącz zasługuje na to, żeby mieć stadion z prawdziwego zdarzenia, który będzie wizytówką miasta. Ten projekt takim będzie - będzie stanowił wizytówkę i klubu – bo budynek jest utrzymany w kolorystyce czarno-białej w nawiązaniu do pasów klubowych, do barw Sandecji, ale również będzie wizytówką miasta, tym bardziej, że jest zlokalizowany w samym centrum.

Nie wiadomo jeszcze czy i kiedy powstanie nowy stadion, bo wszystko zależy od znalezienia środków na sfinansowanie inwestycji. Jednak, ponieważ projekt można realizować etapami, jest duża szansa, że budowa ruszy bez opóźnień. Na konferencji prasowej w marcu bieżącego roku Marek Oleniacz, prezes spółki Sądecka Infrastruktura Miejska zdradził, że szacunkowy koszt nowego stadionu Sandecji to ok. 10 tys zł w przeliczeniu na 1 krzesełko. - Jeśli mówimy o stadionie na 8200 miejsc, to mówimy o kosztach sięgających ponad 80 milionów złotych – podsumował wtedy.

W tym roku miasto zaplanowało wydać na nowy stadion 30 milionów złotych, w 2019 – kolejne 20 milionów i jeszcze 10 milionów w 2021. Do zbilansowania brakuje więc ok. 20 milionów, ale włodarze liczą na dotację. Koszty, o których mowa, to jednak tylko szacunki, bo faktyczny koszt realizacji wyjdzie w ogłoszonym po opracowaniu dokumentacji przetargu. Jeśli jeszcze do tego doliczy się coroczne wydatki związane z utrzymaniem obiektu, które również mogą wynosić kilka milionów, to będzie to bez wątpienia potrzebna, ale bardzo droga wizytówka.

Marzena Gitler, foto: architektura.nowysacz.pl