Tuż po 3:30 rano, w piątek (25 października), liczne jednostki straży pożarnej z powiatu krakowskiego, zostały zaalarmowane o pożarze budynku na ulicy Bandurskiego w Krzeszowicach.
Strażacy nie mieli problemu z trafieniem na miejsce zdarzenia, ponieważ ogień i dym był tak duży, że widać go było nawet z kilkuset metrów (pomimo dużej mgły z rana).
Jak się okazało, zgłoszenie dotyczyło pożaru dachu w pustostanie. Ogień jednak błyskawicznie objął cały budynek, dlatego strażacy mieli utrudnione zadanie.
- Nasze działania polegały na szybkim ugaszeniu ognia, rozbiórce nadpalonych elementów konstrukcji oraz przeszukaniu budynku w celu wykluczenia obecności osób poszkodowanych - napisano w komunikacie druhów z OSP Żbik.
Co najważniejsze, nikt nie został poszkodowany w tym groźnym zdarzeniu. W akcji brały jednostki: OSP Krzeszowice, OSP Żbik, OSP Wola Filipkowska oraz OSP Czatkowice.
Foto: OSP Żbik