poniedziałek, 4 grudnia 2023 17:25

Paweł Śliz w Andrychowie: Wszyscy jesteśmy przejęci tragedią

Autor Marzena Gitler
Paweł Śliz w Andrychowie: Wszyscy jesteśmy przejęci tragedią

Poseł Paweł Śliz podjął interwencję poselską i spotkał się z dyrektorami placówek oświatowych w związku ze śmiercią 14-letniej Natalii z Andrychowa. Dziewczynka kilka godzin czekała na pomoc na mrozie. Nie pomogli jej ani przechodnie, ani policja. We wtorek, 5 grudnia odbędzie się jej pogrzeb.

Przypomnijmy, we wtorek, 5 grudnia w Andrychowie o godz. 13 odbędzie się pogrzeb nastolatki, która kilka godzin leżała w śniegu, na mrozie w centrum miasta. Tragedia, która wydarzyła się 28 listopada wstrząsnęła Polską. 14-letnia Natalia, uczennica szkoły w Kętach, wyszła z domu w Andrychowie i źle się poczuła. Zadzwoniła do ojca, że nie wie, gdzie się znajduje. Ten rozpoczął poszukiwania córki. Pojechał też do szkoły, obserwując drogę, którą mogła przebyć Natalia. Potem poszedł na komisariat policji w Andrychowie i prosił o pomoc w zlokalizowaniu córki. Mundurowi długo przyjmowali zawiadomienie, nie uruchomili służb, choć ojciec mówił, że dziecku zagraża niebezpieczeństwo. Wychłodzoną dziewczynkę w skrajnej hipotermii (temperatura jej ciała wynosiła zaledwie 22 stopnie Celsjusza) na trawniku przed marketem, niedaleko przystanku, z którego miała pojechać do szkoły, znalazł znajomy ojca, który pomagał mu w poszukiwaniach. Niestety dziecko, mimo przetransportowania do krakowskiego Szpitala Uniwersyteckiego, nie przeżyło.

  • Zobacz:
Przez kilka godzin nikt nie zainteresował się jej losem. Nie żyje 14-latka z Andrychowa
14-letnie dziewczyna przez kilka godzin miało siedzieć przed jednym ze sklepów w centrum Andrychowa.

W lokalnych i ogólnopolskich mediach rozgorzała dyskusja, jak mogło dojść do tragedii. Dlaczego nikt nie pomógł nastolatce, która czekała na ratunek w ruchliwym centrum Andrychowa? Dlaczego policja po zgłoszeniu zaginięcia przez ojca nie zlokalizowała telefonu Natalii?

Przeprowadzona 1 grudnia sekcja wykazała, że Natalia doznała masywnego krwotoku do mózgu, co doprowadziło do śmierci mózgowej. Kwestia ewentualnej choroby dziewczynki będzie jeszcze wyjaśniana przez biegłych. Na dokładne wyniki sekcji zwłok trzeba jeszcze poczekać.

Śledztwo w sprawie śmierci 14-latki przejęła Prokuratura Okręgowa w Krakowie. Kwestia samej procedury poszukiwawczej przeprowadzonej przez policję będzie również elementem śledztwa prowadzonego przez prokuraturę. Postępowanie wewnętrzne podjęła też Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie, która wyjaśni czy wszystkie działania policjantów z komisariatu w Andrychowie były prawidłowe.

Interwencję w sprawie tragedii podjął poseł Polski 2050 Szymona Hołowni, Paweł Śliz. Parlamentarzysta w Urzędzie Miejskim w Andrychowie spotkał się w poniedziałek, 4 grudnia z wiceburmistrzem Wojciechem Polakiem i przedstawicielami andrychowskich placówek oświatowych. "Odwiedziłem dzisiaj ponownie Andrychów. Tym razem nie tylko jako poseł ale także jako adwokat, ojciec, społecznik, który ma doświadczenie w pracy z osobami w kryzysie bezdomności. Wszyscy jesteśmy przejęci tragedią, która miała miejsce w zeszłym tygodniu w Andrychowie, gdzie 14-letnia Natalia przez wiele godzin leżała na mrozie. Finał tego wypadku jest tragiczny. Poruszony tą sytuacją od razu podjąłem interwencję poselską, a dzisiaj spotkałem się z przedstawicielami andrychowskich placówek oświatowych - poinformował Paweł Śliz na Facebooku.

Odwiedziłem dzisiaj ponownie Andrychów. Tym razem nie tylko jako poseł ale także jako adwokat, ojciec, społecznik,...

Opublikowany przez Paweł Śliz Poseł na Sejm RP Poniedziałek, 4 grudnia 2023

Rozmowa dotyczyła uwrażliwiania dzieci i młodzieży na potrzeby innych i budowania świadomego społeczeństwa obywatelskiego, które nie przechodzi obojętnie wobec osób potrzebujących pomocy. "Dyrektorzy szkół i placówek oświatowych potwierdzili jak ważne jest edukowanie młodych obywateli w zakresie zasad udzielania pierwszej pomocy oraz umiejętności zachowania w sytuacjach kryzysowych" - napisał poseł. Paweł Śliz jako prawnik, adwokat przypomniał, że nieudzielenie pomocy w sytuacji zagrożenia życia i zdrowia, może skutkować odpowiedzialnością karną. "Nie możemy przechodzić obojętnienie wobec osób słabszych, potrzebujących pomocy, bo łańcuch jest tak silny, jak jego najsłabsze ogniwo" - zaapelował.

Wadowice

Wadowice - najnowsze informacje

Rozrywka