W poniedziałek 23 czerwca mieszkańcy Małopolski powinni przygotować się na wyjątkowo dynamiczne warunki atmosferyczne. Choć dzień rozpocznie się upalnie i z przewagą słońca, wieczorem niemal w całym regionie prognozowane są gwałtowne burze, którym towarzyszyć będą intensywne opady deszczu, silny wiatr i możliwy grad.
Wobec prognoz IMGW, według których w godzinach porannych niebo będzie częściowo zachmurzone, ale temperatura w ciągu dnia wzrośnie do około 31 °C, mieszkańcy Krakowa powinni przygotować się na gwałtowne załamanie pogody, ponieważ od godz. 17:00 do północy obowiązuje pomarańczowe ostrzeżenie przed burzami z piorunami, które może oznaczać intensywne opady.
Tarnów i Nowy Sącz
Według aktualnych danych meteorologicznych region Tarnowa przeżyje upalny dzień – temperatura wzrośnie do 32 °C przy zmiennym zachmurzeniu – jednak już od wieczora prognozowane są burze, bowiem IMGW ostrzega przed lokalnymi, silnymi opadami i porywami wiatru w ramach tej samej strefy ostrzeżeń, która obowiązuje do północy.
Chociaż szczegółowe dane IMGW dotyczące Nowego Sącza nie zostały przekazane, to na podstawie prognoz sąsiednich ośrodków można przyjąć, że zarówno temperatury (ok. 30–31 °C), jak i zagrożenia burzowe będą bardzo zbliżone – zwłaszcza wieczorem, kiedy może wystąpić gwałtowna zmiana pogody.
Podhale i Miechów
W regionie górskim IMGW prognozuje, że poranek przyniesie przelotne opady, po których nastąpi częściowe przejaśnienie, a temperatura maksymalna osiągnie około 28 °C, natomiast wieczorem w górach spodziewane są burze z obfitymi opadami deszczu, podobnie jak w innych częściach województwa.
Według ostrzeżeń meteorologicznych obowiązujących w całej Małopolsce także w Miechowie prognozuje się dzień ciepły (ok. 29 °C) z przewagą chmur, który zakończy się późnym popołudniem silnymi burzami, intensywnym deszczem i porywistym wiatrem – zgodnie z pomarańczowym alertem IMGW.
Fot: Pixabay / Zdjęcie ilustracyjne