Od pewnego czasu sttuacja epidemiczna na Podhalu ulega pogorszeniu.
Dzisiaj WSSE Kraków poinformowała o kolejnych 27 chorych na Podhalu. Najgorsza sytuacja jest w gminie Nowy Targ. Jak podaje "Tygodnik Podhalański", ognisko koronawirusa pojawiło się po pogrzebie w Krempachach. Kościół we wsi jest dezynfekowany po każdym nabożeństwie, a w odkażaniu miejsc publicznych pomaga OSP.
Dziś w trosce o zdrowie mieszkańców strażacy OSP pod przewodnictwem komendanta Józefa Tazika przeprowadzili dezynfekcję takich miejsc publicznych, jak: wiejskiego placu zabaw, przystanku, dziedzińców sklepów, siłowni na świeżym powietrzu, cmentarzy przykościelnych i wnętrz obu kościołów oraz stojących przy głównej drodze ławeczek.
czytamy na stronie Urzędu Gminy.
Wójt gminy Nowy Targ w komentarzu dla Tygodnika Podhalańskiego przyznaje, że nie wie, czy we wsi uczniowie pójdą do szkoły:
- Informacje o liczbie zakażonych osób otrzymujemy z sanepidu z pewnym opóźnieniem, ale staramy się trzymać rękę na pulsie. Nie wiemy, co będzie ze szkołą w Krempachach, decyzja o zdalnym nauczaniu należy do dyrektora szkoły, mamy jednak nadzieję, że do września koronawirus tam wyhamuje
- powiedział Tygodnikowi Podhalańskiemu Jan Smarduch, wójt gminy Nowy Targ.
Inf. i foto: UG w Krempachach, Tygodnik Podhalański