piątek, 23 lipca 2021 11:15

Policjant z Krakowa dostał nożem kuchennym w brzuch

Autor Marzena Gitler
Policjant z Krakowa dostał nożem kuchennym w brzuch

47-latek zaatakował jednego z policjantów, którzy przybyli na interwencję w bloku na krakowskich Mistrzejowicach. Ranny w brzuch funkcjonariusz trafił do szpitala. Jest już po operacji.  

22 lipca po godzinie 13, mundurowi interweniowali w jednym z bloków przy ul. Franciszka Bohomolca. Wezwał ich sąsiad, zgłaszając, że z mieszkania przez okno wylewane są nieczystości na jego parapet.

Policjanci, którzy przyszli wyjaśnić, co się stało, niespodziewanie zostali zaatakowani przez mieszkającego tam z matką 47-latka. Mężczyzna złapał za kuchenny nóż i kilkukrotnie ugodził jednego z mundurowych. Policjant otrzymał ciosy w brzuch oraz ma poranione ręce.

Bronić agresywnego syna próbowała matka 47-latka, która utrudniała działania policjantom. Na miejsce wezwano kilka dodatkowych patroli, ale oboje - matka i syn, zostali obezwładnieni przed ich przybyciem. Pod blok podjechały też 4 zespoły ratownictwa medycznego.

Policjanta z ranami brzucha oraz rąk trafił do szpitala, na na stół operacyjny. 42-letni funkcjonariusz pracuje w policji od 8 lat, na szczęście jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.

47-latek oraz jego matka zostali zatrzymani. - Zatrzymanemu mężczyźnie została pobrana krew do badania, co pozwoli wyjaśnić, czy był on pod wpływem alkoholu bądź innych podobnie działających środków - wyjaśnił mł. asp. Piotr Szpiech, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Krakowie.

Mężczyzna może usłyszeć zarzut usiłowania zabójstwa, za co grozi kara od 8 lat do nawet dożywotniego pozbawienia wolności. Natomiast jego matka może usłyszeć zarzut wywierania wpływu na czynności urzędowe funkcjonariusza za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.

fot. pixabay

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka