poniedziałek, 13 marca 2023 09:18

Policyjny pościg w Krzczonowie. To co powiedział kierowca rozkłada na łopatki

Autor Marzena Gitler
Policyjny pościg w Krzczonowie. To co powiedział kierowca rozkłada na łopatki

Miał prawo jazdy, ale skłamał, że go nie posiada. Kierowca opla, który najpierw uciekał przed radiowozem, potem próbował oszukać policjantów. Miał ku temu powód?

Policjanci myślenickiej komendy 8 marca namierzyli w Krzczonowie (gm. Tokarnia) osobowego opla, którego kierujący, przekroczył dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym o 27 kilometrów. Gdy chcieli zatrzymać auto, kierowca tylko przyśpieszył. Radiowóz ruszył za nim na sygnale. Auto wjechało w końcu na myjnię, a kierujący chciał uciec. Mundurowi jednak na to nie pozwolili.

Kierowcą okazał się 50-letni mieszkaniec gminy Tokarnia. Mężczyzna tłumaczył policjantom, że nie zatrzymał się do kontroli, ponieważ nie posiada uprawnień do kierowania. Bardzo szybko okazało się, że powód był zupełnie inny. 50-latek miał odpowiednie prawo jazdy, ale prowadził po alkoholu. Wydmuchał ponad promil.

Amator jazdy na „podwójnym gazie” usłyszał już zarzuty. Za popełnione czyny odpowie teraz przed sądem. Grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności, zatrzymane zostało również jego prawo jazdy.

fot. KPP w Myślenicach

Myślenice - najnowsze informacje

Rozrywka