Nie da się ukryć, że wiele branż cienko przędzie z powodu obostrzeń – dlatego też pod wpływem nacisków społecznych rząd wreszcie uchwalił pomoc dla przedsiębiorców – mianowicie tarczę 6.0. Z naszego artykułu dowiesz się, co możesz znaleźć w tej pomocy dla przedsiębiorców!
Kto może liczyć na pomoc?
Na samym początku wsparcie finansowe przeznaczone było 30 branż. Jednakże w swoich poprawkach senat uznał, że mimo wszystko zostanie to rozszerzone do koło 40. Naturalnie najwięcej pomocy trafi do branży gastronomicznej, kulturalno-rozrywkowej, sportowej czy turystycznie.
Celem tej ustawy jest przede wszystkim wsparcie przedsiębiorców w wyżej wymienionych branżach, które z powodu pandemii oraz obostrzeniach spowodowanych przez koronawirusa ucierpiały najbardziej.
Jeśli chodzi o branże, które mogą ubiegać się o wsparcie, to mogą zrobić to firmy będące w branży :
- gastronomicznej
- kulturowej (kina, teatry, muzea)
- sportowej (siłownie, baseny)
- turystycznej (hotele i inne, podobne obiekty zakwaterowania)
- transportowa (taksówki)
- edukacyjna
a także inne branże które zostały dotknięte obostrzeniami spowodowanymi przez pandemię koronawirusa.
Nowe przepisy pozwolą również na dofinansowanie do pensji pracownika w wysokości nawet do 2000zł, oczywiście z uwzględnieniem wymiaru czasu pracy.
Co otrzymają przedsiębiorcy?
Przede wszystkim firmy mogą liczyć na zwolnienia z płacenia ZUS, świadczenia postojowe w kwocie około 2tyś zł. Na miesiąc, małe dotacje w wysokości 5zł. Naturalnie większość przedsiębiorców twierdzi, że to i tak za mało, jednakże trzeba wziąć pod uwagę to, że nasze państwo nie stać już na kolejne tarcze, więc nic dziwnego, że taki a nie inny system został uchwalony.
Od kiedy można składać wnioski?
Ministerstwo Rozwoju podało, że regulacje na temat dotacji zaczną obowiązywać po trzech dniach od momentu, kiedy zostaną one opublikowane w Dzienniku Ustaw. Jeśli chodzi o zwolnienia z ZUS-u i świadczenia postojowego, to wnioski zaczną być przyjmowane po upływie 14 dni od ich publikacji w tym samym Dzienniku Ustaw. Pomoc ta będzie oferowana przedsiębiorcom w okresie następnych 3 miesięcy.
Kto się nie ,,załapał” na pomoc?
Przede wszystkim branże, które mogą operować normalnie, mimo pandemii – czyli sektor IT, branża rozrywkowa czy usługowa (na przykład warsztaty samochodowe). Co ciekawe, jeśli mowa już o branży rozrywkowej, to w pewnym momencie w roku 2020, legalni bukmacherzy apelowali o to, aby oni również byli objęci pomocą tarczy – opinia publiczna zadziałała jednak w inny sposób, ponieważ dochodziły głosy, że ,,dobrze, że ta branża zbankrutuje” oraz że nie będą już ,,żerować na ludzkim nieszczęściu” – co bardzo wyraźnie mówi, jak opinia publiczna naszego kraju jest nastawiona na oferowane przez bukmacherów zakłady bukmacherskie. Naturalnie jest to zrozumiałe, z racji tego że przez wiele lat gry losowe były dementowane przez poprzedni ustrój, więc nic dziwnego, że taka sytuacja ma miejsce.