Jego jazda przykuła uwagę innych kierowców. 44-letni mieszkaniec powiatu suskiego wsiadł za kierownicę samochodu dostawczego, jednak zapomniał, że wcześniej pił. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał 1,6 promila alkoholu we krwi.
Do zdarzenia doszło 14 stycznia. Około godziny 13:30 do suskich policjantów zadzwonił jeden z kierowców, którego uwagę zwrócił dziwnie poruszający się samochód dostawczy. Dzwoniący podejrzewał, że kierowca Iveco może być pod wpływem alkoholu.
Policjanci ruszyli w teren i szybko zatrzymali 44-letniego mieszkańca powiatu suskiego. Badanie trzeźwości wykazało ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie.
Funkcjonariusze zatrzymali 44-latkowi prawo jazdy. Teraz grozi mu do 2 lat i zakaz prowadzenia pojazdów nawet do 15 lat.
fot. KPP Sucha Beskidzka