Nie jest tajemnicą, że zakup samochodu to spore wydarzenie w życiu każdego kierowcy. W końcu mówimy tutaj o pokaźnych kwotach, które dość mocno uderzają po kieszeni. Do tego dochodzi jeszcze jeden dylemat: samochód prosto z salonu czy może z rynku wtórnego? I cóż, jedno i drugie rozwiązanie ma swoje wady oraz zalety, które w pośredni lub bezpośredni sposób wpływać będą na nasz komfort, bezpieczeństwo i oczekiwania. Jak to wygląda w praktyce? Zapraszamy do lektury!
Samochód używany to ryzyko, ale i oszczędność
Za nowy samochód z salonu trzeba niemało zapłacić i nie oszukujmy się, ale niewielu jest kierowców, którzy mogą sobie na taki wydatek ot tak pozwolić. Stąd też tak duże zainteresowanie używanymi autami, które wprawdzie da się kupić taniej, ale też trzeba się liczyć z dość frustrującymi wyzwaniami, o których powiemy sobie za chwilę.
Używane auto kupisz znacznie taniej niż nówkę prosto z salonu. Poza tym masz tutaj też ogromny wybór, bo na rynku wtórnym możesz znaleźć modele w zasadzie z każdego rocznika. Niekiedy trafiają się też świetne okazje, dzięki którym da się kupić używany model premium w cenie nowego auta, ale klasy podstawowej.
No dobrze, ale to tylko teoria. W praktyce wszystko wygląda nieco inaczej, bo rynek wtórny rządzi się własnymi prawami. Nigdy bowiem nie masz gwarancji, czy trafisz na uczciwego sprzedawcę, który nie spróbuje ukryć żadnych wad pojazdu, aby sztucznie podnieść jego wartość. Dlatego też przed podjęciem ostatecznej decyzji koniecznie sprawdź VIN samochodu i zbadaj jego historię.
Jak sprawdzić historię pojazdu?
Zacznij od sprawdzenia wspomnianego numeru VIN, czyli unikalnego numeru identyfikacyjnego pojazdu, który możesz porównać do odcisku palca. Jest to ciąg 17 znaków, które dostarczają wszelkich najważniejszych informacji o danym samochodzie. Dowiesz się wówczas więcej o marce, modelu, roku produkcji, miejscu montażu, a także zweryfikujesz:
- ewentualne wypadki, w których brał udział,
- historię serwisową,
- informacje o liczbie właścicieli,
- ewentualne cofnięcia licznika,
- zgłoszenia jako auto kradzione.
Poza tym, zawsze umawiaj się na jazdę próbną, podczas której będziesz mógł lub mogła przetestować auto na drodze. Jeśli nie masz wiedzy technicznej, poproś o pomoc doświadczonego fachowca, który obejrzy samochód i stwierdzi, czy rzeczywiście jego stan techniczny odpowiada zapewnieniom właściciela.
A może nówka prosto z salonu?
Zakup nowego samochodu to marzenie wielu kierowców. I trudno się temu dziwić, bo cóż innego mogłoby się równać z zapachem nowości, błyszczącym lakierem i świadomością, że to my jesteśmy pierwszym właścicielem pojazdu. Wizja zaprawdę piękna, ale niekoniecznie opłacalna pod każdym innym względem. Zacznijmy jednak od zalet takiego rozwiązania.
Słowem o zaletach
Nowy samochód to przede wszystkim gwarancja (przynajmniej w teorii!) niezawodności. Mamy tutaj gwarancję producenta, która najczęściej trwa od dwóch do nawet siedmiu lat, więc możemy założyć, że nie zapłacimy za ewentualne koszty naprawy przez ten czas. Do tego dochodzą nowe technologie; systemy bezpieczeństwa, multimedia, możliwość personalizacji koloru, rodzaju tapicerki, wyposażenia, kwestie ekologiczne.
Słowem o wadach
Zakup samochodu z salonu to też wady, a w zasadzie jedna najważniejsza, czyli wysoka cena. Jeśli kupisz samochód z salonu i wydasz na nieco małą fortunę, to już po kilku chwilach jego wartość diametralnie spadnie. W zasadzie, w momencie, gdy tylko opuścisz salon, wartość Twojego samochodu spadnie o średnio 10% lub 20%, a po kilku latach będzie to nawet 50%. Dobić też mogą horrendalne koszty ubezpieczenia, bo jeśli kupujesz nowe auto, to musisz zadbać o pełne ubezpieczenie AC.
Istnieje jeszcze jeden sposób…
Możesz kupić auto z rynku zagranicznego! Jest to rozwiązanie o tyle ciekawe, że samochody sprowadzane z zagranicy bywają dużo tańsze niż te same modele, ale sprzedawane w Polsce. No i musisz pamiętać o sporym ryzyku, bo sprzedawca może ukryć jakieś wady auta, a Tobie trudno będzie to wówczas zweryfikować. Oczywiście, pomocny tutaj będzie numer VIN i konsultacja z mechanikiem.
A może samochód poleasingowy?
Ciekawą alternatywą dla klasycznego zakupu nowego lub używanego auta są samochody poleasingowe. Są to pojazdy użytkowane wcześniej przez firmy w ramach leasingu operacyjnego lub finansowego. Taka opcja może być ciekawa, ze względu na regularne serwisowane w autoryzowanych stacjach obsługi i fakt, że większość z nich to stosunkowo młode auta – często kilkuletnie modele.
Z drugiej strony, mowa tutaj często o autach z dużym przebiegiem, które były intensywnie eksploatowane. Dlatego też tutaj jeszcze raz trzeba podkreślić, jak ważne jest dokładne sprawdzenie historii pojazdu i zwrócenie uwagi na jego stan techniczny. Bez odpowiedniej wiedzy łatwo jest się bowiem wpakować w niepotrzebne dodatkowe koszta.
Czym się kierować?
Przede wszystkim musisz myśleć długoterminowo. Twój samochód ma nie tylko spełniać funkcje i odpowiadać na Twoje potrzeby, ale także służyć przez przynajmniej kilka lat i nie stracić zbyt wiele na wartości.
Dlatego sprawdź koniecznie:
- Koszty utrzymania – musisz się rozeznać, ile kosztują części zamienne i czy w ogóle są one łatwo dostępne.
- Stan techniczny – nawet renomowane marki wypuszczają czasami na rynek buble, które często ulegają awariom z różnych powodów. Wybieraj modele polecane i słynące z trwałości.
Na koniec raz jeszcze przypominamy, żeby przed zakupem dokładnie sprawdzać historię pojazdu i stan techniczny. Istnieje wówczas spora szansa, że unikniesz nieprzyjemnych niespodzianek i zyskasz samochód, który będzie służył Ci przez długie
![Ośmieszające narzędzie tortur stosowane wobec kobiet. Potrafiło przybrać kształt... męskiego członka [+18]](https://cdn.glos24.pl/2025/01/kamienie-hanby_w300.webp)