poniedziałek, 7 kwietnia 2025 13:16, aktualizacja 8 godzin temu

Szokująca historia spod Chrzanowa. Pijany 16-latek dachował autem

Autor Krystian Kwiecień
Szokująca historia spod Chrzanowa. Pijany 16-latek dachował autem

W sobotę 5 kwietnia policja otrzymała nietypowe zgłoszenie. W środku nocy jeden z mieszkańców miejscowości Płaza z powiatu chrzanowskiego został obudzony przez... dachujący samochód. Wszystko, przez 16-latka.

Kilka dni temu w urokliwej miejscowości Płaza, znanej choćby z Pałacu Starzeńskich, doszło do szokującej historii. O 4:00 nad ranem w sobotę 5 kwietnia, mundurowi otrzymali zgłoszenie o dachującym samochodzie na prywatnej posesji. Właściciel domu od razu obudził huk, który wywołała kolizja osobowego Opla.

Winowajcą nieletni kierowca

Mężczyzna wyjrzał przez okno i od razu zauważył zniszczony pojazd, obok którego stały dwie osoby. Od razu zadzwonił więc po policję, informując o zdarzeniu. Policjanci ustalili, że obecny na miejscu 16-latek, prowadząc samochód, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Zjechał na pobocze, uderzając w ogrodzenie posesji, po czym dachował.

Wiek, to w tym wypadku nie tylko liczba

Ze względu na swój wiek, łatwo się domyślić, że młody kierowca nie posiadał potrzebnych dokumentów do prowadzenia samochodu. Gdyby tego było mało, 16-latek był pijany. Chłopak wydmuchał w alkomacie 2 promile. W zniszczonym aucie znajdował się także pasażer, ale nic mu się nie stało. Natomiast nieletni kierowca czekał na swoją mamę, by wraz z nią udać się do szpitala na badania.

Czekają go spore kłopoty

Teraz odpowie przed sądem rodzinnym za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, jazdę bez uprawnień oraz spowodowanie kolizji drogowej. Sąd może orzec względem niego m.in. zakaz prowadzenia pojazdów do ukończenia 21 roku życia. Zbadane zostanie również to, w jaki sposób wszedł w posiadanie samochodu.

Fot: Małopolska Policja / Facebook

Chrzanów - najnowsze informacje

Rozrywka